Polski show-biznes ma nowego króla ścianek. I nie chodzi tym razem o aktora, influencera czy celebrytę z reality show, ale o wokalistę, który szturmem wdarł się na muzyczną scenę i… na niemal każdą imprezę branżową. Po prostu Damian, bo o nim mowa stał się stałym gościem wydarzeń kulturalnych, premier kinowych i gal, gdzie błysk fleszy to codzienność.