Kiszyniów, największe miasto Mołdawii i zarazem stolica tego państwa, jest jedną z najbardziej zielonych stolic Europy. Otaczają go winnice, a w samym mieście pełno jest parków, zielonych alei i skwerków. Choć atrakcji turystycznych w porównaniu do innych stolic jest raczej niewiele, nie brakuje zabytkowych cerkwi, kościołów, pomników, muzeów (w tym etnograficzne i Puszkina), a także kawiarni i restauracji serwujących lokalne przysmaki. Jest choćby Łuk Triumfalny. Mimo to Kiszyniów uchodzi za najbrzydszą stolicę w Europie. Na ten niechlubny tytuł pracował od dawna. Czym adekwatnie? Przede wszystkim latami zaniedbań, które widać np. w otoczeniu: krzywych i popękanych chodnikach, budynkach w ruinie kontrastujących z odremontowaną reprezentacyjną ulicą miasta.
REKLAMA
Zobacz wideo Klaudia El Dursi o narodzinach córki. Jej syn chce wyjechać z Polski
Czy warto odwiedzić Kiszyniów? Mówią o nim "najbrzydsza stolica". Sprawdził
Na pytanie, jak to adekwatnie z tym Kiszyniowem jest, postanowił odpowiedzieć Patryk Suracki, na TikToku prowadzący profil @innastronaswiata. - Słowa brzydkie, ładne, to przecież tylko i wyłącznie pojęcie względne - zaznaczył na początku filmu. - Pierwsze, co się rzuca w oczy, to wszechobecna zieleń - zauważył. Parki, akweny, fontanny, skwerki, liczne kawiarenki zachęcają do wolnych spacerów. Tiktoker zwrócił jednak uwagę na "małomiasteczkowość". - Jesteśmy w stolicy, wcale nie najmniejszym mieście, a jednak panuje tutaj cisza i spokój - podkreślił. "Gdzie wady?", zapytacie? Patryk Suracki podkreślił, iż wcale nie uważa Kiszyniowa za najbrzydszą stolicę Europy. - Owszem, brakuje punktu centralnego, takiego miejsca jak starówka. [...] Uważam, iż jest warty odwiedzenia - podsumował.
Najbrzydsza stolica Europy? Internauci podali inne przykłady
W komentarzach internauci podawali swoje typy. Wśród propozycji pojawiły się choćby takie propozycje jak Paryż, Londyn, Bruksela, Dublin, Berlin czy Belgrad. Jeden z komentujących podsumował, iż "w Tiranie jest gorzej". Argumenty? Różne, od tłoku przez brud po czysto subiektywne wrażenia z wizyty. Sporo komentujących broniło też stolicy Mołdawii, podkreślając, iż w porównaniu do miast na Zachodzie, w których króluje "betonoza", wypada zdecydowanie lepiej.
Bratysława też jest osobliwa.
A w Sofii byłeś?
Kto mówi, iż jest brzydko, nie był w Podgoricy.
A dla mnie pięknie, dużo zieleni, czyste ulice, nie ma tłoku.
Najlepszy wyjazd, miasto piękne, czyste, bez korków, zielono. To miasto w lesie. Ludzie normalni, tanio i pysznie
- podkreślają z kolei ci, którzy odwiedzili Kiszyniów. Która stolica twoim zdaniem wypada najgorzej? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
