Monika Richardson znowu ujawnia koszty leczenia. Przeżyła spory szok
Zdjęcie: Monika Richardson zabrała nowego psa do weterynarza.
Monika Richardson pod koniec lipca br. poinformowała o nagłej śmierci swojego ukochanego psa. Chwilę później pokazała rachunek, jaki klinika weterynaryjna wystawiła jej za ratowanie pupila, co wywołało burzę w sieci. Teraz dziennikarka ma już nowego psa, z którym musiała pójść do lekarza. Nie kryła zaskoczenia, gdy usłyszała, ile musi zapłacić.