Monika Richardson niedawno straciła ukochaną mamę. Barbara Trzeciak-Pietkiewicz, znana dziennikarka czasów PRL-u odeszła w wieku 78 lat. W rozmowie z portalem Świat Gwiazd Richardson zdradziła, iż jej mama, długo chorowała. - Ostatnie półtora roku było trudne, a ostatnie pół roku było prawdziwym koszmarem. To była choroba degeneratywna, mieszana diagnoza, (...) więc było wiadomo, iż będzie tylko gorzej. Ja na szczęście miałam szansę, żeby się z mamą pożegnać, zanim jeszcze jej ciało odeszło - mówiła.
REKLAMA
Zobacz wideo Monika Richardson o apelu do Macieja Stuhra i zmianach w TVN. Nie owija w bawełnę, co się jej nie podoba
Monika Richardson 12 lat temu straciła brata. Zmagał się z uzależnieniami
Teraz w rozmowie z tym samym portalem dziennikarka wróciła wspomnieniami do innej tragedii, która spotkała jej rodzinę. Dwanaście lat temu odszedł jej brat, Filip Pietkiewicz. Monika Richardson przyznała, iż mężczyzna był "uzależniony od wszystkiego".
Filip nie nadawał się do życia. To strasznie zabrzmi, wiem. Ale on by mi przytaknął. Był nadwrażliwcem. Całe życie. Był pogubionym dzieckiem, które wychowało się w rozbitej rodzinie bez modelu ojca. Wiesz, to, iż on zmarł, to był wielki finał jego nieumiejętności życia. (...) Był uzależniony od wszystkiego. Od wszystkich substancji lotnych, płynnych i stałych. I bardzo łatwo się uzależniał
- mówiła.
Monika Richardson czule o bracie: Już nie musi się męczyć
Choć dla Moniki Richardson była to tragedia, pocieszeniem dla niej jest fakt, iż jej brat już nie cierpi. Zdradziła również, iż jej mama nigdy do końca nie mogła uwierzyć, jak źle jest z jej synem. Dodała, iż z chorym bratem w chwili śmierci był wówczas ich ojciec.
Chociaż dla mnie to była również tragedia i nie będę mówiła o niej w żaden inny sposób. To ja uznałam, iż Filipowi jest teraz jakoś łatwiej, jak nie musi się męczyć na tym łez padole. (...) A mama chyba nigdy nie dopuściła do siebie tej myśli, iż jest uzależniony, iż jest chory. Mimo jego licznych odwyków. Mimo wieloletniej walki, wydawało się jej, iż to jest chwilowe i zaraz minie. Że on sobie zaraz ułoży życie. (...) Mój tato był przy tym. Pojechał zidentyfikować ciało
- podsumowała, dodając, iż w trudnych chwilach wtedy był przy niej ówczesny mąż, Zbigniew Zamachowski.
Gdzie szukać pomocy?
jeżeli borykasz się z uzależnieniem lub chcesz dowiedzieć się, jak możesz pomóc osobie bliskiej, możesz skontaktować się ze specjalistami, którzy dyżurują pod tymi numerami: Ogólnopolski Telefon Zaufania uzależnienia (codziennie w godzinach 16-21): 800-199-990, Telefon Zaufania uzależnienia behawioralne (codziennie w godzinach 17-22): 800-889-880, Pomarańczowa linia dla rodziców dzieci pijących alkohol (od poniedziałku do piątku w godzinach 14-20): 801-140-068, Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie Niebieska Linia (całą dobę): 800-120-002. Więcej informacji znajdziesz na stronach Krajowego Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom.