Monika Brodka na początku roku urodziła dziecko, którego ojcem jest operator filmowy Michał Sygud. Piosenkarka jednak bardzo strzeże swojej prywatności. W ostatnim czasie nieco się jednak uaktywniła, bo najpierw opublikowała zdjęcie z laktatorem, potem dorzuciła zdjęcie maluszka tuż po karmieniu. Teraz znów uchyliła nieco rąbka tajemnicy, dodając w relacji bardzo wymowny kadr. Na pierwszym kadrze zielone skarpetki.
REKLAMA
Zobacz wideo Anna Lewandowska była zbuntowaną nastolatką. "Całe życie walczyłam"
Monika Brodka i jej dziecko
Świeżo upieczona mama już jakiś czas temu opublikowała zdjęcie laktatora, następnie na swój profil na Instagramie wrzuciła jeszcze obrazek z pociechą, choć z oczywistych względów nie widzimy całej jej twarzy, a jedynie usta i brodę malucha. "Ostatnio w okresie 2025" - brzmi podpis do kolażu fotografii podsumowujących ostatnie tygodnie, od kiedy na świecie pojawił się jej maluch.
Teraz ponownie uchyliła nieco rąbka tajemnicy, publikując zdjęcie małych stópek, ubranych w urocze skarpetki ozdobione wizerunkiem pandy.
Monika Brodka pochwaliła się zdjęciem dziecka Fot. screen relacja Instagram / missbrodka
Prywatność ponad wszystko?
Fotografie opublikowane przez Monikę Brodkę dalekie są od tego, co zwykle pokazują rodzice w mediach społecznościowych. W ostatnim czasie nieco się jednak uaktywniła, bo najpierw opublikowała zdjęcie z laktatorem, a teraz dorzuciła kilka kolejnych ujęć maluszka. Czy to dowód na to, iż Monika Brodka, mimo swojej dbałości o prywatność, zaczyna nieco zdradzać szczegółów swojego życia prywatnego?
