Książka napisana przez Paulinę Mikułę ukaże się niemal w przededniu wielkiej reformy polskiej ortografii, pierwszych takich zmian od 1936 r. I jest o czym rozmawiać. Bo z jednej strony mamy zestaw często popełnianych błędów w polszczyźnie: od „półtorej roku” do „wziąść”. Jedne trudniejsze od drugich. – Kiedy ktoś popełnia błędy, to tak jakby stał na scenie z wielką plamą na koszuli – mówi Mikuła. Tylko czy zawsze ta plama jest dobrze widoczna? I co dałoby się na tym polu jeszcze wybaczyć, a czego nie? I dlaczego warto rozmawiać o takich formach jak „ruchanki z fjutem”. Bo i o tym rozmawiamy w „Kulturze na weekend”.
Od kilku miesięcy wszechstronność Pauliny Mikuły obejmuje też pisanie i śpiewanie piosenek. Rozmawiamy więc o tym, czy tekst „za długo tkwiłam przy tobie, za długo” to wyznanie o języku polskim. I czy świadomość językowa przeszkadza, czy może jednak pomaga przy pisaniu tekstów piosenek. No i wreszcie: kiedy pierwsza płyta?
Rozmowę prowadzi Bartek Chaciński.







