Młodzież zabrała głos o lekcjach WF-u. Pokaz zebrał wielkie brawa [FOTO]

swidnica24.pl 19 minut temu

Na pierwszej WF”. Te niejednokrotnie wypowiedziane zdanie być może wielu pokoleniom zapadło mocno w pamięć i przez cały czas wywołuje najróżniejsze emocje. W nich oraz w wielorakich stanach naszego ciała – od pełnego energii i gotowego do rywalizacji, przez buntujące się przed ruchem, po przeciążone nadmiarem aktywności – przeglądała się świdnicka młodzież. Jak na co dzień doświadcza lekcji wychowania fizycznego? Miksem szkolnych wspomnień i relacji uczniowskich w teatralnym pokazie podzielili się młodzi alchemicy. Zagrali z pasją, odwagą i przekonaniem, za co otrzymali od publiczności gromkie brawa.

Lekcje Wychowania Fizycznego towarzyszą kolejnym pokoleniom. Jak je zapamiętaliśmy? Jak się zmieniły? Jak postrzegają je dzisiejsi uczniowie? Wspomnienia zapisane w mięśniach, zmysłach i emocjach przywołała w najnowszym pokazie „Na pierwszej WF” młodzieżowa grupa projektu Alchemii Teatralnej.

Od siatkówki i koszykówki, przez przysiady i przewroty na macie, po biegi sztafetowe – spektakl w kilkunastu „ćwiczeniach” przywoływał wielość stanów naszego ciała i zawiązanych z nimi różnorodnych odczuć. Czy jesteśmy zawsze gotowi na lekcje WF-u? Co czuje nasze ciało? Czy jest w stanie podejmować się narzuconych aktywności? Odpowiedzi widzowie mogli odnaleźć w czterech odmiennych postawach uczniów przedstawionych na scenie.

Pokaz stanowił jedno z najbardziej autentycznych doświadczeń młodzieży – ujętych w interesującą, teatralną formę. To właśnie młodzi ludzie opowiedzieli o lekcjach, relacjach i historiach, które na co dzień im towarzyszą. To była sztuka wprost ze szkolnej przestrzeni i w niej też zagrana – dokładnie w sali gimnastycznej I LO w Świdnicy. Wykraczała poza sport i łączyła z teatrem – także z humorem, artystycznymi scenami i muzycznymi inspiracjami.

Spektakl „Na pierwszej WF” był inspirowany dramatem Moniki Czajkowskiej „WYCHOWANIE FIZYCZNE”. Instruktorem młodzieży biorącej udział w projekcie „Alchemii Teatralnej” i reżyserem przedstawienia był Andrzej Błażewicz.

Po raz kolejny wyruszyliśmy w podróż, która nie miała prawa się udać. Spektakl powstał w dziesięć i pół dnia. Wszystkie występujące osoby chodziły normalnie do szkoły, a na zajęciach wieczorami dawały z siebie serce, pot i łzy. Wydaje mi się jednak, iż efekt osiągnęliśmy całkiem niezły – mówił Andrzej Błażewicz.

Działanie zostało zrealizowane w ramach projektu „Rytm i Ruch” – moduł Alchemia Teatralna. Jego ostatnim wydarzeniem będzie pokaz improwizowany. – W przyszłym tygodniu, w piątek [red. 5 grudnia], serdecznie zapraszam na otwarte warsztaty z udziałem publiczności. Oskar Hamerski poprowadzi zajęcia improwizacyjne. Wystąpią wszystkie grupy Alchemii Teatralnej – młodzież, dorośli z fragmentem przedstawienia oraz seniorzy z UTW – zapowiadała koordynatorka projektu i instruktorka ds. teatru, wicedyrektor Świdnickiego Ośrodka Kultury, Halina Szymańska.

1 z 98

/AN/
/Zdjęcia: Michał Nadolski/

Idź do oryginalnego materiału