Miss Batman: The Animated Series? Wypróbuj Justice League na Netflixie

cyberfeed.pl 1 miesiąc temu


Nostalgia nie jest taka, za jaką ją uważano. W tym miesiącu Batman: Zamaskowany Krzyżowiec reklamowano jako dorosłą wersję uwielbianego i przełomowego serialu z lat 90. Batman: Serial animowanywykonane przez B:TAS współtwórca Bruce Timm, producenci Matt Reeves i JJ Abrams, uwolnieni od cenzury sobotnich porannych kreskówek i wspierani przez talent wieloletnich scenarzystów komiksów o Batmanie.

I choć program z pewnością miał Serial animowany spójrz, to nie była ani bezpośrednia kontynuacja, ani mocny relaunch. Ekipa Timma mogła mówić, co chciała, ale ostatecznie nie miała wiele do powiedzenia. Czasami po prostu nie można wrócić do domu.

Ale co, jeżeli powiem ci, iż istnieje już bardziej dojrzała wersja? Batman: Serial animowanyz godzinnymi odcinkami przypominającymi dramat z udziałem żywych aktorów, fabułą obejmującą wiele sezonów i nowszą animacją niż Krzyżowiec w pelerynie. Jest epizodyczny, ale jego bohaterowie zachowują solidną ciągłość emocjonalną, a chociaż jest odpowiedni dla dzieci, ma wiele warstw i odniesień, nad którymi dorośli mogą się zastanowić.

Jeśli szukasz czegoś lepszego Batman: Zamaskowany Krzyżowiecpowinieneś obejrzeć Liga Sprawiedliwości I Liga Sprawiedliwości Bez Granicktóre są już dostępne na Netfliksie i możesz oglądać je maratonowo.

Obraz: Warner Bros. Animation

Premiera odbyła się w 2001 roku, Liga Sprawiedliwości była bezpośrednią kontynuacją świata DC Animated Universe, który rozpoczął się w 1992 r. Batman: Serial animowany i kontynuował w Superman: Serial animowany, Nowe przygody BatmanaI Batman poza — i w dużej mierze, za kulisami pracowały te same talenty. Artysta Bruce Timm, scenarzysta Paul Dini, producenci Rich Fogel i Glen Murakami, aktorzy głosowi Kevin Conroy, Mark Hamill, Clancy Brown, Ron Perlman, Arleen Sorkin, Michael Ironside i Michael Dorn, wszyscy powrócili, aby powtórzyć swoje różne role i obowiązki.

Ale Liga Sprawiedliwości nie był to półgodzinny, jednoodcinkowy serial, który uderzał w fale o 9 rano w sobotnie poranki. Emitowany w godzinach największej oglądalności na Cartoon Network, każdy odcinek serialu był częścią dwuczęściowej historii — przerobienia półgodzinnego animowanego standardu na godzinny serial przygodowy. Główna obsada zaczynała się od Batmana, Supermana, Wonder Woman, Hawkgirl, Martian Manhunter, Flasha Wally’ego Westa i Green Lanterna Johna Stewarta, ale po dwóch sezonach Cartoon Network poprosiło o rebranding i rozszerzyło mandat.

W Liga Sprawiedliwości Bez Graniccała gama superbohaterów DC Comics została powitana w Justice League, nie tylko siódemka założycieli. Odcinki zostały ponownie skrócone do półgodzinnych slotów, ale ekipa serialu znalazła nowy sposób na myślenie na wielką skalę. Po raz pierwszy i jedyny w historii świata DC Animated Universe zaczął oferować trwające cały sezon wątki fabularne; układanie domina, zapowiadanie ujawnień i spłacanie przygotowań sprzed tygodni.

Choć każdy odcinek był odpowiedni dla dzieci, scenarzyści serialu nie byli odporni na dreszczyk emocji związany z uwzględnianiem odniesień, które wychwyciliby tylko dorośli — jak na przykład uprzedzenia rasowe i płciowe z lat 50., zaginiony w czasie Marsjanin Łowca Ludzi stawiany przed nazistowskim lekarzem Josefem Mengele na eksperymenty czy kanoniczne ustalenie, iż Flash jest bardziej uważnym kochankiem niż Lex Luthor.

Obraz: Warner Bros. Animation

Jeśli więc w ten weekend chcesz zafundować sobie dawkę Batmana, ustaw się w kolejce Liga Sprawiedliwości (2001) na Netflixie. Teraz może trzeba będzie obejrzeć kilka odcinków, żeby się rozkręcić, ale jeżeli wytrzymasz do wczesnych, średniociężkich rzeczy, serial przyniesie dywidendy. Aquaman odcinający sobie rękę, żeby uratować swojego małego synka, alternatywna linia czasu Superman, który lobotomizuje swoich przeciwników dzięki laserowego wzroku, zbiór zabójczych romantycznych wątków pobocznych, Batman Liga Sprawiedliwości: Nieograniczona podróżując w czasie i spotykając starego Bruce’a Wayne’a i przyszłego Batmana Batman pozatrwającą cały sezon kampanię prezydencką Lexa Luthora i bezpośrednia adaptacja jednej z najwspanialszych historii o Supermanie, jaka kiedykolwiek powstała, zatytułowanej „For the Man Who Has Everything”.

Może więc to nie przerażający proces sprawia, iż ​​czujesz się tak samo, jak podczas oglądania Batman: Serial animowany po raz pierwszy. Ale z drugiej strony, żadne z nich nie jest Batman: Zamaskowany Krzyżowiec!



Source link

Idź do oryginalnego materiału