Ministerstwo Kultury o udziale Polski w Eurowizji. Jasny komunikat

gazeta.pl 1 godzina temu
4 grudnia Zgromadzenie Ogólne Europejskiej Unii Nadawców podjęło decyzję ws. udziału Izraela. Kraj może przystąpić do Konkursu Piosenki Eurowizji w 2026 roku. To spotkało się z bojkotem części krajów. Co na to polskie Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego?
W międzynarodowych mediach trwały dyskusje na temat udziału Izraela w Eurowizji. Wielu uważa, iż kraj, podobnie jak Rosja, powinien zostać wykluczony z konkursu. 4 grudnia Zgromadzenie Ogólne Europejskiej Unii Nadawców (EBU) podjęło decyzję, iż Izrael ma prawo udziału w wydarzeniu. Z przyszłorocznej Eurowizji już wycofały się: Hiszpania, Słowenia, Irlandia oraz Holandia. Są kraje, które również rozważają rezygnację z udziału w wydarzeniu. Telewizja Polska milczy w tej sprawie, ale co na to Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego?

REKLAMA







Zobacz wideo Izrael nie dotrzymuje umów pokojowych, więc jak Palestyńczycy mają mu ufać?



Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego wydało oświadczenie ws. udziału Polski na Eurowizji
Udział Izraela w Eurowizji jest dla wielu kontrowersyjny. Według naszych czytelników Polska, idąc śladem Hiszpanii czy Holandii, powinna wycofać się z konkursu. Telewizja Polska niezmiennie milczy w tej sprawie. Portal Plejada poprosił o komentarz Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, wystosowując pytanie, czy planowane są rozmowy ze stacją. Resort wydał oświadczenie. "Stanowisko Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego pozostaje niezmienne: decyzje władz Telewizji Polskiej w likwidacji - podobnie jak decyzje wszystkich spółek i instytucji nadzorowanych przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego - są decyzjami autonomicznymi" - przekazano. To oznacza, iż musimy czekać na decyzję TVP.


Doda i Michał Wiśniewski zabrali głos ws. dopuszczenia Izraela do eurowizyjnego konkursu w 2026 roku
Michał Wiśniewski wraz z zespołem Ich Troje miał okazję dwukrotnie reprezentować Polskę na Eurowizji. Muzyk nie ukrywa, iż dopuszczenie Izraela do konkursu jest skandalem. "Mówię to jako człowiek, a nie jako reprezentant Polski. Wychodzę z założenia, iż absolutnie nikt nie ma prawa mieszać polityki w muzykę, ale tu nie chodzi o politykę. Tu chodzi o ludobójstwo" - przekazał Plejadzie. "Moim obowiązkiem jest stanąć za ludźmi, którzy są mordowani. Ludzka przyzwoitość nakazuje Izraelowi na czas tego konfliktu po prostu się wycofać, a nie wybielać. Bo tak naprawdę tytuł piosenki Izraela w tym momencie nasuwa się sam, niezależnie od tego, o czym będą śpiewać: 'Nic się nie stało'. A stało się bardzo wiele i dzieje nadal" - dodał. Podobne stanowisko wyraziła w mediach społecznościowych Doda. Piosenkarka opublikowała grafikę z informacją o wycofaniu się Holandii, Słowenii, Irlandii i Hiszpanii. "Honorowo!" - napisała krótko, dołączając emotikony oklasków.
Idź do oryginalnego materiału