Piotr Gąsowski był dwukrotnie żonaty - pierwszą wybranką aktora była Hanna Śleszyńska, zaś drugą Anna Głogowska. Co dla niektórych zaskakujące, między wymienioną trójką panują pokojowe, a choćby przyjacielskie relacje. Gąsowski sam wielokrotnie wspominał o tym w mediach. Teraz widzimy potwierdzenie jego słów w postaci zdjęć z jubileuszu grupy Tercet, czyli Kwartet. Na wydarzeniu obecna była Głogowska.
REKLAMA
Zobacz wideo
Skrzynecka jest wdzięczna Gąsowskiemu?
Gąsowski może liczyć na wsparcie Głogowskiej
Na imprezie znanej grupy muzycznej nie zabrakło znanych nazwisk. Wydarzenie odbyło się w Teatrze 6. piętro. Zaproszeni goście chętnie pozowali na ściance. Można było zauważyć Majkę Jeżowską, Olgę Bończyk, Grażynę Strachotę czy Annę Głogowską. Znana tancerka po raz kolejny pokazała, iż były partner może na nią liczyć. Z okazji jubileuszu założyła elegancką, czarną bluzkę z półgolfem, jasne spodnie z szerokimi nogawkami oraz czarne szpilki. Warto zaznaczyć, iż Gąsowski i Głogowska wiele razem przeszli. Była para doczekała się córki Julii, która dziś jest w wieku nastoletnim. Pozytywne relacje rozwiedzionych partnerów to wciąż rzadkość, dlatego wątek Gąsowskiego i jego byłych partnerek wciąż wielu zadziwia.
Anna Głogowska KAPIF.pl / KAPIF.pl
Tak zaczęła się relacja Gąsowskiego i Głogowskiej
Jak Gąsowski poznał Głogowską? Wszystko miało miejsce za granicą. "Był lipiec 2005 r. Pojechałem do Włoch na Polskie Dni w Maso Corto. Rano artyści szusowali po lodowcu na nartach, a wieczorami występowali na estradzie. W trakcie jednego z takich wieczorów Kasia Skrzynecka przedstawiła mnie swojej, jak to ujęła, ukochanej tancerce" - wyznał Piotr Gąsowski w swojej autobiografii "Co mi w życiu nie wyszło". Dodał ponadto: "Podczas treningów zachwyciłem się Anią. Byłem wtedy od sześciu lat samotnym mężczyzną, ale nie chciałem się angażować". Finalnie Gąsowski zaryzykował i dał szansę relacji z Głogowską. "Po zakończeniu naszego konkursowego fokstrota, który nam nie wyszedł, wyszeptałem jej to do ucha" - oznajmił aktor. Po zdjęcia Gąsowskiego i Głogowskiej zapraszamy do galerii.