"Minecraft: Film" dziwną ofiarą piratów

filmweb.pl 2 tygodni temu
Zdjęcie: plakat


O tym, iż każdy kinowy hit z miejsca staje się ofiarą internetowego piractwa, wiadomo nie od dziś. zwykle jednak na fanów nielegalnych form oglądania filmów czekają mniej lub bardziej udane kinówki. Zupełnie inna sytuacja miała miejsce w przypadku widowiska "Minecraft: Film".

Robocza wersja "Minecraft: Film" wyciekła do sieci



Jak się bowiem okazuje, do sieci trafiła niekompletna wersja robocza widowiska "Minecraft: Film". Pozbawiona była efektów specjalnych lub też efekty te były tylko częściowo dodane.

Przedstawiciele Warner Bros. dość sprawnie usuwali większość z tych plików, ale oczywiście w sieci nic tak naprawdę nie ginie. Nikt jednak nie potrafi wyjaśnić, dlaczego ktoś chciałby oglądać film oparty w dużej mierze na efektach specjalnych bez tychże efektów.

Warner Bros. i Legendary nie wyjaśnili też, jakim cudem wersja robocza filmu w ogóle wyciekła do sieci. Tego rodzaju piractwo zdarza się stosunkowo rzadko.


Czy "Minecraft: Film" idzie po rekord?



Ta piracka wersja nie miała wpływy na box office filmu "Minecraft: Film". Podobnie jak i w większości negatywne recenzje.

Widowisko w piątek zanotowało najlepszy dzień otwarcia w historii adaptacji gier zgarniając co najmniej 55 milionów dolarów. Tym samym szacunki dotyczące weekendu otwarcia wzrosły do ok. 140 mln dolarów. A to oznacza, że "Minecraft: Film" walczy teraz o pobicie growego rekordu otwarcia, który wynosi 146,3 mln dolarów i należy do "Super Mario Bros. Film".

Co ciekawe, CinemaScore podało ocenę widowni filmu "Minecraft: Film". I wygląda na to, iż widzowie są dużo bardziej przychylni widowisku niż recenzenci. Wystawiona ocena to bowiem solidne B+.

Zwiastun widowiska "Minecraft: Film"






Idź do oryginalnego materiału