Miłość do tańca i wsparcie męża: Jak Mikołaj Danielewicz widział udział Sary Janickiej w ostatniej edycji „Tańcu z Gwiazdami”?

party.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: Party.pl


Po zakończeniu programu Maciej Zakościelny podziękował swojej partnerce tanecznej i jej mężowi „za wypożyczenie Sary na czas trwania show”. Słowa te wzbudziły ogromne zainteresowanie widzów. Nie wszyscy wiedzieli, iż Sara Janicka jest żoną Mikołaja Danielewicza, równie utalentowanego tancerza. Jak wyglądały początki ich związku i co Mikołaj zdradził o kulisach programu? Zobaczcie sami!

Miłość w rytmie tańca

Sara Janicka i Mikołaj Danielewicz poznali się na scenie podczas przygotowań do spektaklu „Tribute to Dirty Dancing”. To tam zaczęła się ich wspólna historia, która zaprowadziła ich przed ołtarz. Mikołaj zdradził, iż to właśnie na scenie tego spektaklu zdecydował się oświadczyć Sarze, co było jednym z najbardziej romantycznych momentów ich związku.

Tańczyliśmy razem w spektaklu. To była niesamowita przygoda. Tam też się jej oświadczyłem
- wspomina.

Choć taniec jest dla nich ważnym elementem życia, Mikołaj przyznaje, iż w tej chwili traktuje go bardziej jako pasję niż pełnoetatowe zajęcie. Pracuje w korporacji, ale ceni również możliwości rozwoju i nie zamyka się na nowe wyzwania. Para często wspólnie realizuje projekty taneczne, choć, jak przyznał Mikołaj, nie jest to praca na pełny etat.

Bardzo się cieszę, gdy mogę tańczyć z Sarą, bo wiele się od niej uczę. Jest nie tylko świetną tancerką, ale i doskonałą nauczycielką
- podkreśla.

Żona w „Tańcu z Gwiazdami”

Zapytany o uczucia związane z udziałem Sary w „Tańcu z Gwiazdami”, Mikołaj przyznał, iż od początku wierzył w jej sukces.

Bardzo wierzyłem, iż oni wygrają. Dodatkowo jak zobaczyłem ostatnie trzy występy, to jeszcze się w tym utwierdziłem (...). Po finale mówiłem Sarze, iż ona i tak ten program wygrała, bo zrobiła prawdziwe show.

Czy Mikołaj widzi siebie w „Tańcu z Gwiazdami”?

Czy Mikołaj sam mógłby spróbować swoich sił w „Tańcu z Gwiazdami”?

Nie ukrywam, iż myślałem o tym. Byłem prawie na każdym odcinku, znam większość tancerzy, a atmosfera tego miejsca bardzo mi się podoba. Jedynym ograniczeniem jest moja praca, z której musiałbym zrezygnować, ale myślę, iż byłbym szczęśliwy, gdybym mógł wziąć udział
- przyznał Mikołaj.

Zarówno Sara, jak i Mikołaj podkreślają, iż ich związek opiera się na zaufaniu i przestrzeni do realizowania swoich pasji. Taka postawa pozwala im na łączenie życia prywatnego z zawodowym.

Ufamy sobie w 100%. Dajemy sobie przestrzeń, aby realizować swoje marzenia
- mówi Mikołaj.

Mikołaj o współpracy z Sarą wypowiada się z zachwytem:

Bardzo się cieszę, kiedy mamy okazję razem pracować. Uczę się od niej każdego dnia, zarówno w tańcu, jak i w życiu. Jest niesamowitą nauczycielką
- dodaje.

Relacje z Maciejem Zakościelnym

Mikołaj i Maciej gwałtownie znaleźli wspólny język. Danielewicz nie ukrywa, iż bardzo ceni aktora za jego profesjonalizm i podejście do pracy z Sarą.

Maciej bardzo szanował to, iż dałem Sarze przestrzeń do realizacji jej pasji. Wiem, iż był dla niej świetnym partnerem tanecznym i przyjacielem. Czułem, iż jest w dobrych rękach
- podkreślił.

Między tą trójką powstała autentyczna nić sympatii i wzajemnego szacunku, co przełożyło się na wyjątkowe występy na parkiecie.

Oni się idealnie dobrali - dwóch wrażliwych artystów, którzy stworzyli coś pięknego
- podsumował Mikołaj.

Choć Sara i Maciej zajęli trzecie miejsce w programie, dla swoich bliskich są prawdziwymi zwycięzcami. Historia Sary i Mikołaja przypomina, iż taniec nie tylko łączy na parkiecie, ale także buduje piękne relacje poza nim. Ich historia inspiruje i pokazuje, jak wielką siłę ma wspólna pasja.

Zobacz także: "Taniec z Gwiazdami": Tango Macieja Zakościelnego i Sary Janickiej rozpaliło parkiet. Tak gorąco jeszcze nie było"

Instagram Embed
url: https://www.instagram.com/p/B5xvXyhI2Ax/?utm_source=ig_web_copy_link&igsh=MzRlODBiNWFlZA==
Instagram Embed
url: https://www.instagram.com/reel/DCfILPaNfBz/?utm_source=ig_web_copy_link&igsh=MzRlODBiNWFlZA==
Idź do oryginalnego materiału