"Milionerzy". Uczestnik zaryzykował i poległ. "Boże Święty"

gazeta.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: 'Milionerzy'. Uczestnik podjął ryzyko. Skończył w szoku. 'Boże święty'. Fot. Screen/ TVN/ 'Milionerzy'


Za nami 757. odcinek programu "Milionerzy". Nie obyło się bez emocji i ciekawych pytań. Jak poradził sobie nowy uczestnik? Ryzyko gwałtownie skończyło się dramatycznie.
"Milionerzy" to uwielbiany przez widzów teleturniej, który cieszy się ogromną popularnością. Prowadzącym niezmiennie jest Hubert Urbański. Kilku śmiałków studio show TVN opuściło bogatsze o milion złotych. Chętnych nie brakuje. W 757. odcinku "Milionerów" na kultowym już fotelu zasiadł mgr inż. Michał Bobel z Zielonki. Jak poradził sobie z pytaniami? Sprawdźcie!

REKLAMA







Zobacz wideo Hubert Urbański ogląda "Milionerów" i śmieje się z uczestniczki



"Milionerzy". Uczestnik podjął ryzyko. Skończył w szoku. "Boże Święty"
W najnowszym odcinku o milion zawalczył Michała z Zielonki. Uczestnik wykorzystał udział w popularnym programie, by zaapelować do jego widzów. Wyznał, iż do studia przyjechał z przypinką dawcy szpiku i poprosił o zapisywanie się do bazy dawców. Bezproblemowo odpowiedział na pierwsze pytanie. Prowadzący Hubert Urbański odczytał kolejne pytanie za gwarantowane 1000 złotych, które brzmiało: "Co jest prawdą, która wprost wynika z etymologicznego słownika?"

A. zasłona to niegdyś opona
B. opona piszczy jak szalona
C. zasłona zasłania sobą słonia
D. opona jest dziś za słona


Ojej. Rzuca mi się na oko jedna odpowiedź, ale powiem szczerze, iż ten temat jest dla mnie trudniejszy. C. mi się rzuca w oczy




- próbował analizować pytanie.
Bez skorzystania z kół ratunkowych poprosił o zaznaczenie odpowiedzi C. Padło słynne "ostatecznie". Popełnił jednak błąd, gdy prowadzący wskazał, iż poprawną odpowiedzią jest A. Michał nie krył szoku i krzyknął: O nie, czyli A. Boże Święty. Nie wiedziałem" - dodał kompletnie zaskoczony, a studio opuścił bez dodatkowego zastrzyku gotówki.
Pięć lat temu zdobyła główną wygraną w "Milionerach". Dziś wygląda zupełnie inaczej
Katarzyna Kant-Wysocka w 2019 poprawnie odpowiedziała na pytanie za milion złotych w programie TVN prowadzonym przez Huberta Urbańskiego. Jak brzmiało? "Różańcową tajemnicą chwalebną nie jest...". Filolożka z Gdańska wskazała odpowiedź "C", czyli "śmierć Jezusa na krzyżu" i zdobyła główną wygraną. Pozostałe odpowiedzi, które były do wyboru to: wniebowzięcie matki Bożej, zmartwychwstanie Jezusa i zesłanie Ducha Świętego. Po pięciu latach od wygranej uczestniczka zdecydowała się nie tylko na metamorfozę włosów, ale i figury. Dzięki konsekwencji i zmianie trybu życia zeszczuplała i pochwaliła się wysportowaną sylwetką. Więcej tutaj.
Idź do oryginalnego materiału