Thomas Kokosinski był 42-letnim milionerem ze Stanów Zjednoczonych, mającym polskie korzenie. Dorobił się fortuny jako CEO firmy Metalogic Industries, która specjalizuje się w precyzyjnej obróbce metali oraz produkcji komponentów dla przemysłu lotniczego, motoryzacyjnego i energetycznego. Roczny przychód tej spółki wynosił od 8 do 9 milionów dolarów.
Choć o jego życiu prywatnym wiadomo niewiele, media donoszą, iż Kokosinski od sześciu miesięcy planował związać swoją przyszłość z Krakowem i zainwestować w lokalny klub piłkarski – Wisłę Kraków. Negocjacje w tej sprawie były na bardzo zaawansowanym etapie.
Tragiczny wypadek w restauracji w Krakowie
Do tragedii doszło 4 czerwca w Krakowie. Podczas wizyty w jednej z lokalnych restauracji Thomas Kokosinski zadławił się pierogiem. Mimo natychmiastowego transportu do szpitala, nie udało się go uratować. Po kilku dniach został odłączony od respiratora z powodu nieodwracalnych uszkodzeń mózgu.
Śmierć milionera była szokiem dla jego bliskich oraz osób zaangażowanych w rozmowy inwestycyjne. Jak przekazano, Kokosinski był silnie związany z miastem i jego mieszkańcami. Spędził ostatnie godziny życia w otoczeniu najbliższych – rodziców, rodzeństwa i przyjaciół.
Śledztwo prokuratury: czy można było go uratować?
Dzień po śmierci Thomasa Kokosinskiego krakowska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie nieudzielenia pomocy w sytuacji zagrożenia życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Jak podaje TVP Sport, śledczy zabezpieczyli nagrania z monitoringu restauracji, które dokumentują przebieg dramatycznego zdarzenia.
Celem śledztwa jest ustalenie, czy osoby znajdujące się w pobliżu Kokosinskiego mogły udzielić mu pomocy bez narażania siebie lub innych na niebezpieczeństwo. Przeprowadzono już szereg czynności procesowych, w tym przesłuchania świadków.
Inwestycja w Wisłę Kraków przerwana przez tragedię
Kokosinski planował znaczną inwestycję w Wisłę Kraków – jedną z najbardziej rozpoznawalnych drużyn piłkarskich w Polsce. Negocjacje były na zaawansowanym etapie i wszystko wskazywało na rychłe zawarcie porozumienia. Niestety, tragiczny wypadek w restauracji przerwał te plany.
Biznesmen miał głębokie emocjonalne związki z klubem oraz z samym miastem, co podkreślają osoby z jego otoczenia. Plany zainwestowania w Wisłę miały być początkiem dłuższej obecności Kokosinskiego w Krakowie.
Rodzina i bliscy w żałobie po śmierci milionera
Wstrząs po śmierci Thomasa Kokosinskiego jest ogromny. Bliscy milionera – jego rodzice, rodzeństwo i przyjaciele – przeżywają ogromną tragedię. W ich imieniu przekazano podziękowania dla lekarzy z Krakowa, którzy walczyli o jego życie.
Choć nie udało się go uratować, rodzina doceniła profesjonalizm i zaangażowanie personelu medycznego. Sprawa śmierci Kokosinskiego przez cały czas jest badana przez organy ścigania, a jej dalszy rozwój będzie z pewnością obserwowany z dużym zainteresowaniem.
Zobacz także: Narzeczona Dj Hazela załamała się w drodze na cmentarz. Tego dnia świętowałaby z ukochanym jego 45. urodziny