Miles Teller sugeruje, iż za porażkę „Fantastycznej Czwórki” odpowiedzialna była jedna osoba

film.org.pl 5 dni temu

Miles Teller w nowym wywiadzie poruszył temat Fantastycznej Czwórki z 2015 roku, która dziś uznawana jest za jeden z najgorszych filmów superbohaterskich w dziejach. Aktor przyznał, iż już po obejrzeniu finalnej wersji filmu spodziewał się chłodnego przyjęcia po premierze.

Teller wspomina: Kiedy pierwszy raz zobaczyłem film, powiedziałem jednemu z szefów wytwórni: „Myślę, iż mamy problem„. Aktor dodał, iż gdy decydował się na film, czuł presję, bo wcześniej nie miał okazji wystąpić w filmie superbohaterskim – a czuł, iż powinien.

Jako młody aktor myślisz sobie: „Jeśli chcesz być traktowany poważnie jako leading man, musisz wskoczyć do tego pociągu z superbohaterami”. To była nasza szansa. A obsada była świetna. Uwielbiam wszystkich tych aktorów.

Teller zasugerował, iż za porażkę filmu odpowiedzialna jest głównie jedna osoba, nie zdradził jednak, o kogo dokładnie chodzi.

W filmie Fantastyczna Czwórka Teller zagrał Reeda Richardsa u boku Kate Mary, Michaela B. Jordana i Jamiego Bella. Produkcja Josha Tranka została jednak zmiażdżona przez krytyków, a przy budżecie wynoszącym 120 mln dolarów zarobiła globalnie zaledwie 168 mln.

Idź do oryginalnego materiału