
Finał 11. edycji "Hotelu Paradise" przyniósł ogromne emocje. Milan Kazimierczak, który razem z Magdą walczył o to, by stanąć na ścieżce lojalności, w rozmowie z Igą Kugiel opowiedział, co jego zdaniem poszło nie tak. I jak się dowiedzieliśmy. Wszystkiemu winna w jego oczach jest... programowa partnerka. Uczestnik nie ukrywał rozczarowania i nie szczędził gorzkich słów. Co powiedział? Sprawdźcie sami.