Michalina Olszańska o roli Heleny Kulej: nie wiem, czy parę lat temu byłabym w stanie zagrać taką postać [WYWIAD]

kultura.onet.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: Michalina Olszańska na planie filmu Kulej. Dwie strony medalu


— Moje wcześniejsze role to role kobiet drapieżnych i silnych w klasycznym znaczeniu tego słowa. Helena jest innym rodzajem kobiecości i musiałam nadać tej postaci trochę łagodności. To było dla mnie bardzo interesujące wyzwanie — mówi Michalina Olszańska, która zagrała w filmie "Kulej. Dwie strony medalu" (od 11 października w kinach). W rozmowie z Onetem aktorka wraca pamięcią do pracy na planie filmu "Matylda", za który rosyjska prawica chciała ją spalić, a także odnosi się do kontrowersyjnej działalności ojca, Wojciecha Olszańskiego. — Grubą kreską oddzielam narodziny jego nowej postaci od tego, kto i jak mnie wychował — mówi.
Idź do oryginalnego materiału