Michał Wiśniewski zaskakuje: „Chciałem mieć jedną żonę”. Czy będą kolejne? [WIDEO]

jastrzabpost.pl 1 rok temu
Zdjęcie: Michał Wiśniewski i Anna Świątczak (fot. AKPA)


Michał Wiśniewski w szczerej rozmowie z Jastrząb Post. Co powiedział na temat swojego życia uczuciowego? Czy Pola jest jego ostatnią małżonką?

Michał Wiśniewski należy do tych twórców kultury, których zna cała Polska. Przez lata obecności na scenie zapracował sobie na status wielkiej gwiazdy. Fani śledzą nie tylko jego poczynania na scenie muzycznej, ale również życie osobiste, miłosne. W tym sporo się dzieje.

Po raz pierwszy artysta wziął ślub z Magdą Femme. Jego drugą żoną została Mandaryna. Po raz trzeci ślubował Annie Świątczak. Czwartą żoną muzyka została Dominika Tajner. w tej chwili Michał jest mężem Poli. Para pobrała się w 2020 roku.

Michał Wiśniewski pochwalił Dodę

Reporterka Jastrząb Post Karolina Motylewska pojawiła się na urodzinach kliniki medycyny estetycznej. Imprezę utrzymano w iście królewskim stylu. Jednym z uczestników wydarzenia był właśnie Michał Wiśniewski, który jednak nie czuje się królem.

Królowa jest tylko jedna – powiedział nam wokalista, dodając: Jest nią Doda. Ja się nie czuję jako żaden król. Uważam, iż fajnie, iż ta muzyka przez cały czas żyje. Po 35 latach odczuwasz taką satysfakcję, iż coś ci się w życiu udało. To jest fajne.

Podczas imprezy Michał wystąpił wraz ze swoją byłą żoną – Anną Świątczak. Ich show było niesamowite i pełne emocji i bliskości. Jak udaje mu się zachować taką relację?

Bo jesteśmy na scenie. A poza tym, my się wszyscy bardzo lubimy. Tutaj nie ma żadnych animozji. Pomijam fakt, iż z Martą i z Anią mam dzieci, ale one wiedzą, iż ja jestem mega szczęśliwy w moim związku, za nie też trzymam bardzo kciuki. kilka mi się w życiu udało, ale to mi się udało. Mam bardzo dużą, fajną, patchworkową rodzinę. My odkrywamy to, co odgrywaliśmy przez wiele lat na scenie. Jak byliśmy małżeństwem, to mogliśmy zrobić odrobinę więcej, teraz na pewno tego nie robimy – wytłumaczył.

Czy Pola nie jest zazdrosna?

Za każdym razem to jest tylko i wyłącznie scena. Ja za chwilę zdejmę kostium, wpakuje się w dresy, a w zasadzie pidżamy. Położę się obok żony, przytulę ją i pójdę spać – odpowiedział.

Michał Wiśniewski zawsze chciał mieć jedną żonę

Jak reagują na plotki dotyczące kryzysu w ich związku?

W ogóle się tym nie przejmujemy. Podchodzimy do tego z żartem pt. „Ej, nie powiedziałaś mi, iż masz ze mną jakiś problem?”. Śmiejemy się z tego. Co nam pozostaje? – zapytał retorycznie.

Michał uważa, iż jest „za stary” na takie sytuacja. Poza tym zawsze chciał mieć tylko jedną żonę.

Jestem za stary na dramy. Ja nigdy nie chciałem kolejnej żony, chciałem mieć jedną żonę. Życie napisało własny scenariusz – kontynuował.

Michał Wiśniewski jeszcze kiedyś się ożeni?

Czy Pola to już jego ostatnia żona?

Oby tak było. To nie jest tak, iż to wszystko jest zależne od ciebie – zaczął ostrożnie.

Następnie szerzej doprecyzował, co adekwatnie miał na myśli:

Za każdym razem to podkreślam i wydaje mi się, iż są ludzie, którzy są gotowi, którzy się tak dobrali od samego początku, iż zostają ze sobą do końca życia. Wtedy można powiedzieć na końcu, iż to jest miłość. Są ludzie, którzy muszą o to walczyć każdego dnia i to jest chyba najczęstsza sytuacja, a są tacy, którzy nie mają siły walczyć, albo im się nie chce, albo odechciewa. Albo chcą, aby ta atmosfera w domu była po prostu dobra. I aby spokój za oknem był ważniejszy od tego, czy rzeczywiście na siłę będziemy próbowali się kochać. Bez sensu trochę. Ale ja nie muszę tego tłumaczyć, bo każdy ma swoją definicję miłości. Ja każdemu życzę powodzenia i tego, aby wytrwał.

Idź do oryginalnego materiału