Michał Wiśniewski: nie wiem, czy ktokolwiek chciałby się uczyć na moich błędach [WYWIAD]

kultura.onet.pl 1 dzień temu
Zdjęcie: Michał Wiśniewski


— Braliśmy za koncert od 50 do 200 tys. zł. Nie liczyliśmy wypłaty w złotówkach tylko w workach. 1/4 worka, pół worka, cały worek. I pewnie wydawało nam się wtedy, iż jesteśmy najszczęśliwsi na świecie. Później okazało się, iż ani te samochody za miliony, ani worki nie dały nam szczęścia — mówi w rozmowie z Onetem Michał Wiśniewski, który wraz z zespołem Ich Troje świętuje trzy dekady kariery zawodowej. Właśnie walczy o Złotego Bączka, by ponownie wystąpić na festiwalu Pol'and'Rock. Tym razem na głównej scenie.
Idź do oryginalnego materiału