Mężczyzna chciał dostarczyć dokumenty Taylor Swift. Skończył w areszcie

terazmuzyka.pl 2 tygodni temu
Zdjęcie: fot. Mert Alas & Marcus Piggot


48-letni Justin Lee Fisher został aresztowany za nielegalne wtargnięcie na teren domu Travisa Kelce w Kansas City. Mężczyzna miał próbować doręczyć Taylor Swift dokumenty sądowe w imieniu reżysera Justina Baldoniego.

Do zdarzenia doszło 15 września około godziny 2 w nocy. Jak informuje policja w Leawood, intruz przeskoczył ogrodzenie posesji znajdującej się na zamkniętym osiedlu. W tym czasie zarówno Taylor Swift, jak i jej narzeczony Travis Kelce, mieli przebywać w domu. Fisher zatrzymano. Mężczyzna usłyszał zarzut wykroczenia polegającego na „nieuprawnionym wejściu na teren prywatny”. Po wpłaceniu kaucji odzyskał wolność.

Policja odnotowała także obecność dwóch innych osób, Drew Bossiego i Laury Baker, które również miały naruszyć zakaz wstępu na teren prywatny w tym samym czasie. Nie potwierdzono jednak, iż incydenty są powiązane.

Na razie przedstawiciele Taylor Swift nie odnieśli się do incydentu.

Sprawa łączy się z trwającym procesem sądowym między Justinem Baldonim a aktorką Blake Lively, z którą współpracował przy filmie „It Ends With Us”. Lively pozwała reżysera w 2024 roku, zarzucając mu nękanie i kampanię oszczerstw po zakończeniu zdjęć. Baldoni odpowiedział pozwem o zniesławienie, jednak jego wniosek odrzucono. Proces w sprawie roszczeń Lively ma rozpocząć się w 2026 roku.

W toku postępowania Baldoni próbował kilkukrotnie włączyć Taylor Swift ze względu na jej przyjaźń z Lively . Sąd zezwolił na ujawnienie wiadomości tekstowych między piosenkarką a aktorką, ale sprzeciwił się próbom zmuszenia Swift do złożenia zeznań.

Idź do oryginalnego materiału