Metamorfoza Kate Middleton. Plotki o peruce wreszcie wyjaśnione

party.pl 19 godzin temu
Zdjęcie: Metamorfoza Kate Middleton. Plotki o peruce wreszcie wyjaśnione fot. Yui Mok/Press Association/East News


We wrześniu cały świat zwrócił uwagę na niespodziewaną przemianę Kate Middleton. Księżna Walii zaprezentowała się publicznie z nową, blond fryzurą, co natychmiast wywołało lawinę spekulacji. Pojawiły się podejrzenia, iż Kate mogła nosić perukę, szczególnie iż od 2024 roku walczy z chorobą nowotworową. Jej nowy wygląd – z obszerną, jasną fryzurą – był radykalną zmianą w porównaniu do jej dotychczasowego stylu. Pogłoski zaczęły krążyć, gdy tylko pojawiła się u boku księcia Williama podczas oficjalnej wizyty w londyńskim Natural History Museum. Widok księżnej w blond włosach był dla wielu szokiem, a domysły o peruce podsyciły wypowiedzi ekspertów urodowych, w tym Blake’a Johnsona, który stwierdził: "To wygląda jak peruka".

Dramatyczna walka Kate Middleton z rakiem w 2024 roku

W 2024 roku u Kate Middleton zdiagnozowano nowotwór. Jak podają źródła, leczenie było wyczerpujące, a jego skutki mogły odbić się również na kondycji jej włosów. Blake Johnson zasugerował, iż włosy Kate – znane z tego, iż są długie, lśniące i pełne życia – prawdopodobnie zaczęły się przerzedzać właśnie z powodu terapii. Właśnie ten fakt stał się podstawą teorii, iż nowy blond look to efekt zastosowania peruki. Choć żadna z tych informacji nie została początkowo oficjalnie potwierdzona, temat peruki Kate Middleton natychmiast zdominował media społecznościowe. Według osoby z bliskiego otoczenia rodziny królewskiej metamorfoza Kate Middleton była świadomą decyzją, mającą symbolizować nowy rozdział w jej życiu.

Nie była to jednak zmiana na stałe. Jak ujawniono, Kate powróciła do brązowego koloru włosów po kilku tygodniach eksperymentowania z blondem. To potwierdza, iż transformacja miała charakter tymczasowy – bardziej jako wyraz wewnętrznej przemiany niż próba ukrycia skutków leczenia.

Co naprawdę wydarzyło się w Natural History Museum w Londynie?

To właśnie podczas oficjalnej wizyty w Natural History Museum w Londynie Kate Middleton po raz pierwszy zaprezentowała się w blond odsłonie. Stała u boku swojego męża, księcia Williama, gdy ten reprezentował monarchię brytyjską w tym prestiżowym miejscu. Nowy wygląd Kate natychmiast przyciągnął uwagę obecnych i fotoreporterów. To wydarzenie stało się początkiem fali plotek o peruce i stanie zdrowia księżnej. Spekulacje były tak intensywne, iż wymagały komentarza z samego wnętrza pałacu.

Z najnowszych doniesień wynika, iż noszenie peruki przez Kate Middleton jest „mało prawdopodobne”. Jak podaje portal Radar Online, źródło bliskie rodzinie królewskiej zaprzeczyło pogłoskom, sugerując, iż nowy wygląd był przemyślanym wyborem.

„Kate postanowiła coś zmienić na kilka tygodni” – zdradza insider, dodając, iż książę William był zachwycony nowym wyglądem żony. „Sam zapuścił brodę, więc ona rozjaśniła włosy” – ujawnił rozmówca.

Choć ekspert urodowy Blake Johnson przez cały czas twierdzi, iż blond fryzura wyglądała jak peruka, bliskie źródła z pałacu stanowczo zaprzeczają takim doniesieniom.

Prawda o fryzurze księżnej Walii wciąż rozgrzewa wyobraźnię opinii publicznej. Fakty są jednak jednoznaczne – Kate Middleton nie tylko przechodziła trudne leczenie nowotworowe w 2024 roku, ale też zdecydowała się na odważną metamorfozę, która miała symbolicznie zaznaczyć nowy etap jej życia.

Zobacz także:

  • Tak Trump zachował się wobec Kate podczas balu. Wszystko się nagrało
  • Wszystkie oczy zwrócone na księżną Kate. Uwagę od razu przykuwa ten jeden szczegół
Idź do oryginalnego materiału