„Megalopolis”, czyli gigant na glinianych nogach i koszmar dla widza

techmaniak.pl 2 tygodni temu
„Megalopolis” Francisa Forda Coppoli, mimo epickiego rozmachu, przypomina potężne miasto bez planu i architektonicznej spójności – tętniące życiem na zewnątrz, ale martwe w środku. Film, który miał być kamieniem milowym w historii kina, zderza się z własną wizją, który...
Idź do oryginalnego materiału