Media obiegła wieść o rozstaniu. Mąż aktorki zabrał głos

swiatseriali.interia.pl 1 dzień temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


Media aż huczą od plotek i doniesień o rozstaniu Agnieszki Kaczorowskiej. Były już partner aktorki skomentował sprawę w oszczędnych słowach. Wciąż jednak napływają nowe informacje o tajemnicach związku pary.


Jak zwykle internauci nie zawodzą i już od jakiegoś czasu obserwowali zmiany zachodzące w mediach społecznościowych aktorki i jej męża, Maciej Pela usunął wszelkie posty, w których pojawiła się Agnieszka Kaczorowska. Para od jakiegoś czasu przestała pojawiać się na czerwonych dywanach.


Agnieszka Kaczorowska i Maciej Pela - rozstanie?


Para pobrała się sześć lat temu i każdą wrześniową rocznicę spędzali do tej pory na pięknych wakacjach. W tym roku musiało się to zmienić, ponieważ ich córka Emilka właśnie rozpoczęła rok szkolny. W jednym z niedawnych wywiadów aktorka wspomniała, iż chciałaby odnowienia przysięgi małżeńskiej na 10. rocznicę ślubu. Czy te piękne plany przepadły? Reklama


O trudnościach w związku mówiło się już od września. Początkowo w mediach pojawiało się wiele niepotwierdzonych informacji, a para dodawała na swoje instagramowe relacje zdjęcia opatrzone krótkimi opisami. Maciej Pela pokazał zdjęcie z sali ćwiczeń podpisane jako "Trening zrobiony", a Kaczorowska opublikowała zdjęcie z córkami, które opatrzyła podpisem "Moje wszystko. Moje dwa cuda".


W czwartek wieczorem Maciej Pela opublikował fragment utworu, który internauci interpretują jako opis obecnej relacji z aktorką.
"Co jeżeli wszystko to kłamstwo?/ Wszystko, co mówią to kłamstwo?/ Kiedyś wierzyłem w to kłamstwo/ Dzisiaj już widzę to kłamstwo".
Żaden z partnerów nie zamierza komentować na ten moment trudnej sytuacji, jednak osoba z bliskiego otoczenia małżeństwa przyznała, iż we wrześniu podjęli decyzję o rozstaniu - informuje Pudelek.
1 października Agnieszka Kaczorowska pojawiła się na kampanii "Dotykam wygrywam". Na jej ręce nie zauważono obrączki.
Para unika oficjalnych komentarzy, jednocześnie nie potwierdzając i nie zaprzeczając medialnym doniesieniom.
Idź do oryginalnego materiału