Mąż Karoliny Pisarek masakruje walkę Sebastiana Fabijańskiego. „Mogę zdradzić..” [WIDEO]

jastrzabpost.pl 1 rok temu

Mąż Kroliny Pisarek, Roger Salla, który jest gwiazdą oktagonu, wyznał co nieco o Sebastianie Fabijańskim. Co zdradził Salla? Wie, ile zarobił Fabijański? Przekazał też, czy obydwu panów zobaczymy na macie. Sebastian Fabijański swoją trzecią (i ostatnią) walkę w oktagonie przerwał po 11 sekundach i jednym ciosie. Poprosił o wypuszczenie z klatki, czego nie mogą darować mu widzowie ani internauci.

Mąż Karoliny Pisarek o walce Sebastiana Fabijańskiego

Roger Salla walczy w oktagonie i wygrywa kolejne walki. Wspiera go przy tym żona, Karolina Pisarek. Co wyznał na temat ostatniej walki Fabijańskiego?

Mogę po tym wszystkim zdradzić, iż ja wszedłem do tych freak fightów, żeby zawalczyć z Sebastianem w 2022, dlatego ja wchodziłem do freaków, bo ta walka miała sens przez wzgląd na media plotkarskie, przez które ja się przewijałem dzięki Karolinie i Sebastian też przez swoje różne perypetie życiowe i przez swoje sukcesy które osiągał jaki aktor. Przyznam, iż lubię jego filmy i szanuję go jako osobę. Ale widać, iż freak fighty nie są dla niego, iż ewidentnie nie chce tam być, aczkolwiek we freak fightach chodzi też o show. Jedni robią show przed walkami, a inni, tacy bardziej jak ja, którzy nie aktorzą, nie lubią robić z siebie nie wiadomo kogo, robią to w klatce, a u niego jest na odwrót.

Sebastian Fabijański zrobił show?

Ten pakiet też gdzieś musi się spinać, bo to nie jest tak, iż ktoś przyjdzie i ani nie zrobi show w walce, ani na konferencji, bo wtedy przyjdzie raz, zawalczy i już nigdy więcej. Z jakiegoś powodu walczył trzy razy, więc to musiało się spinać, aczkolwiek uważam, iż na sam koniec i ta ostatnia walka to było przegięcie. Nie powinien się tak zachowywać – powiedział Roger Salla.

Ile zarobił Sebastian Fabijański?

W mediach przewija się stwierdzenie, iż aktor nie powinien za tę walkę otrzymać wynagrodzenia. Co o tym sądzi Salla? Czy wie, ile zarobił Sebastian w oktagonie?

Więcej niż półtora miliona, bardzo dużo. To jest ogromna kwota, dlatego uważam, iż ta pierwsza walka ok – poszedł na wymianę, został trafiony, można powiedzieć, iż to była jego pierwsza walka, przeszło. Druga walka – mimo wszystko – zawalczył chwilkę, coś tam pouderzał i to naprawdę nie był aż tak źle. Ale teraz mi się to kompletnie nie spodobało. Ludzie też przychodzą nie tylko zobaczyć jego show w wywiadach, ale też, aby coś się w tej klatce działo. A tu rzeczywiście nie działo się nic.

Co na to włodarze? Czy są jakieś postanowienia, dotyczące Sebastiana Fabijańskiego?

Ja mam z nimi dobry kontakt. Nie pytałem się ogólnie, co dokładnie o tym sądzą, ale wydaje mi się, iż dwóch włodarzy wypowiedziało się wprost, co myślą. I tyle. Szkoda, iż nie doszło do tej naszej pierwszej walki. Zdaję sobie sprawę, iż jako druga, czy trzecia walka nie miałoby to sensu. Bez wychwalania się – ale poziomami się troszeczkę różnimy. Ale fajnie byłoby tę walkę stoczyć. To byłaby to na pewno fajna, medialna walka.

Czy jest szansa, iż panowie jednak zawalczą?

Mnie na pewno zobaczycie w przyszłym roku, to na 100%. A jego wątpię, bo jego pakiet został wykorzystany na fulla. Wiemy, iż w tej walce więcej nie da z siebie, a ludzie za bardzo negatywnie podchodzą do jego tematu. Jako freak-fighter nie był dobry, jako aktor bardzo go cenię i bardzo mi się podobają jego filmy, bo co jak co – ale aktorzyć potrafi.

Co wy na to?

Idź do oryginalnego materiału