Matka Stiflera chwali się, co dała jej rola w "American Pie". Chyba długo nie wychodziła z łóżka

Zdjęcie: Jennifer Coolidge o tym, co dała jej rola w filmie American Pie. Fot. Cover Images / East News


Jennifer Coolidge, szerszemu gronu widzów znana jako "matka Stiflera", właśnie postanowiła opowiedzieć o tym, jak premiera filmu "American Pie" na nią wpłynęła. Takiego obrotu sprawy chyba nikt się nie spodziewał. Aktorka dzięki roli MILF-a... prawie w ogóle nie wychodziła z łóżka.



Jennifer Coolidge, którą widzowie znają z roli matki Stiflera, w wywiadzie z "Variety" opowiedziała o tym, iż po premierze "American Pie" cieszyła się wianuszkiem adoratorów

Hollywoodzka aktorka zdradziła, iż spała z 200 osobami dzięki roli MILF-a

Niedawno gwiazdę można było oglądać w filmie "Obiecująca. Młoda. Kobieta" i serialu "Biały lotos"

Jennifer Coolidge spała z 200 osobami po "American Pie"

Jennifer Coolidge, choć niedawno cieszyła się uznaniem krytyków za rolę w serialu "Biały lotos" HBO, wciąż kojarzona jest z MILF-em, czyli matką Stiflera z filmu "American Pie". Jak się okazuje, występ w popularnej komedii przysłużył się nie tylko jej karierze aktorskiej. Hollywoodzka gwiazda nie miała na co narzekać także w kwestii seksu, a mężczyzn chętnych, by udać się z nią na randkę, również nie brakowało.

Aktorka opowiedziała o swoich łóżkowych doświadczeniach w rozmowie z czasopismem "Variety". To w niej przyznała, iż nie mogła odgonić się od adoratorów. - Miałam wiele ról, w których wcielałam się w MILF-a, i dużo seksualnych propozycji po "American Pie" - powiedziała.

- Było wiele korzyści z występu w tym filmie. Gdyby nie ta rola, to pewnie nie miałabym możliwości przespania się z 200 mężczyznami - oznajmiła Coolidge, która nie wstydzi się głośno mówić o swoim życiu seksualnym.

Kim jest Jennifer Coolige?

Przypomnijmy, iż pochodząca z Bostonu Jennifer Coolige kończyła studia aktorskie w American Academy of Dramatic Arts w Nowym Jorku. Podczas nauki dorabiała jako kelnerka w restauracji, pracując tam u boku Sandry Bullock. 60-letnia gwiazda marzyła w dzieciństwie o zostaniu aktorką taką jak Meryl Streep. Później pogodziła się z tym, iż obsadzaną ją przeważnie w komediach.

Rola Jeanine Stifler w "American Pie" była przełomowa dla jej kariery. Przedtem grywała raczej epizodyczne role w filmach. Po kasowym sukcesie rubasznej komedii Coolige dołączyła do obsady "Legalnej blondynki", gdzie wcieliła się w postać makijażystki Paulette Bonafonte Parcelle i przyjaciółki Elle Woods granej przez Reese Witherspoon, a także pojawiła się jako macocha w "A Cinderella Story" z Hilary Duff.

Później Coolige grała okazjonalnie w serialach telewizyjnych - wystąpiła m.in. w "Seksie w wielkim mieście", "Tajemnicy Amy", "Dwóch spłukanych dziewczynach", "Glee" i "Przyjacielach". W jej filmografii znajdziemy także role w filmach: "Testosterone", "Lemony Snicket: Seria niefortunnych zdarzeń", "Klik: I robisz, co chcesz", "Komedia romantyczna", "Wielkie kino" i "Łabędzi śpiew".

Przed dołączeniem do obsady "Białego Lotosa" reżyserka Emerald Fennell zaprosiła ją do pracy nad nominowanym do Oscara filmem "Obiecująca. Młoda. Kobieta", gdzie dostała angaż jako matka Cassie (Carey Mulligan).

Co ciekawe, Coolidge chętnie bierze udział w kampaniach charytatywnych i aktywistycznych. Walczy o prawa zwierząt, a także otwarcie wspiera społeczność LGBTQ+.