David S. Goyer, twórca filmu "Blade – Wieczny łowca" z 1998 roku, a także kolejnych części serii, wyraził swoje zaniepokojenie tym, co się dzieje z zapowiadanym przez Marvel rebootem. A dzieje się niewiele. Goyer, który podkreśla w wywiadach swoją miłość do postaci, jest choćby gotowy pomóc Kevinowi Feigiemu, by sprowadzić projekt na adekwatne tory.
Przypomnijmy: pod koniec zeszłego roku "Blade" z Mahershalą Alim został usunięty z kalendarza Marvel Studios. Niektórzy obawiają się, iż na dobre, choć Feige stara się uspokajać fanów, iż to tylko opóźnienie. Kolejne doniesienia są jednak niepokojące.
Nie dość, iż przy filmie pracowało już wielu scenarzystów, wciąż zastępowanych przez kolejnych – ostatnią wersję fabuły napisał Eric Pearson – to wszystko wskazuje też na to, iż zatrudniony do stworzenia muzyki Flying Lotus też nie jest już związany z projektem.
W obliczu tylu niepewności David S. Goyer został zapytany przez dziennikarzy Screen Rant, czy jest gotowy napisać scenariusz reboota. Reżyser odpowiedział:
Zrobiłbym to. Zawsze kochałem tę postać i przez cały czas ją kocham. Siedziałem z boku i zastanawiałem się: Co, na boga, się dzieje? Dlaczego to tak długo trwa? Ponieważ sam jestem wielkim fanem Marvela i jestem po prostu zdezorientowany.
Sądząc po tym, czym aktualnie Marvel się zajmuje, można przyjąć, iż dla studia absolutnym priorytetem są aktualnie historie z multiwersum.
Krążą też pogłoski, iż po dobrze przyjętym występie Wesleya Snipesa jako Blade'a w widowisku "Deadpool & Wolverine" Marvel rozważa obie wersje postaci w nowym reboocie – i Snipesa, i Alego.
Feige utrzymuje mimo wszystko, iż Marvel jest "zdeterminowany", by zrealizować nowego "Blade'a".
David S. Goyer chciałby pomóc przy nowym "Bladzie" Marvela
Przypomnijmy: pod koniec zeszłego roku "Blade" z Mahershalą Alim został usunięty z kalendarza Marvel Studios. Niektórzy obawiają się, iż na dobre, choć Feige stara się uspokajać fanów, iż to tylko opóźnienie. Kolejne doniesienia są jednak niepokojące.
Nie dość, iż przy filmie pracowało już wielu scenarzystów, wciąż zastępowanych przez kolejnych – ostatnią wersję fabuły napisał Eric Pearson – to wszystko wskazuje też na to, iż zatrudniony do stworzenia muzyki Flying Lotus też nie jest już związany z projektem.
W obliczu tylu niepewności David S. Goyer został zapytany przez dziennikarzy Screen Rant, czy jest gotowy napisać scenariusz reboota. Reżyser odpowiedział:
Zrobiłbym to. Zawsze kochałem tę postać i przez cały czas ją kocham. Siedziałem z boku i zastanawiałem się: Co, na boga, się dzieje? Dlaczego to tak długo trwa? Ponieważ sam jestem wielkim fanem Marvela i jestem po prostu zdezorientowany.
Sądząc po tym, czym aktualnie Marvel się zajmuje, można przyjąć, iż dla studia absolutnym priorytetem są aktualnie historie z multiwersum.
Krążą też pogłoski, iż po dobrze przyjętym występie Wesleya Snipesa jako Blade'a w widowisku "Deadpool & Wolverine" Marvel rozważa obie wersje postaci w nowym reboocie – i Snipesa, i Alego.
Feige utrzymuje mimo wszystko, iż Marvel jest "zdeterminowany", by zrealizować nowego "Blade'a".
"Blade: Mroczna Trójca" – zobacz zwiastun
