Martyna Wojciechowska wraca do tragedii sprzed lat. Straciła przyjaciela

kobieta.onet.pl 1 godzina temu
Zdjęcie: Martyna Wojciechowska


— W 2004 r. nastąpił całkowity przełom — w wypadku samochodowym zginął mój przyjaciel i operator Rafał Łukaszewicz, ja złamałam kręgosłup i zdaniem lekarzy miałam już nigdy nie wrócić do pełnej sprawności. Najpierw przykuta do łóżka, a potem siedząc na wózku inwalidzkim — zdecydowałam, iż chcę w moim życiu zrobić dwa razy więcej, żeby w jakiś sposób uzasadnić, dlaczego to ja przeżyłam. Spłacić dług wobec świata — mówi "Zwierciadłu" Martyna Wojciechowska.
Idź do oryginalnego materiału