W poniedziałkowy wieczór trybuny stadionu Lechii Gdańsk przyciągnęły wyjątkowego gościa. Karol Nawrocki, który 6 sierpnia objął urząd głowy państwa, pojawił się na meczu swojego ukochanego klubu przeciwko Motorowi Lublin. Na trybunach towarzyszyli mu dwaj synowie: Antoni i Daniel Nawroccy. Prezydent od lat nie ukrywa swojego przywiązania do gdańskiej drużyny, a jego obecność na stadionie spotkała się z zainteresowaniem kibiców.
Marta Nawrocka zareagowała na zdjęcie Karola Nawrockiego i syna z meczu
Młodszy z braci, Antoni, postanowił podzielić się z internautami chwilą spędzoną z ojcem i bratem. Na swoim profilu w mediach społecznościowych opublikował wspólne zdjęcie z meczu. Na fotografii widać uśmiechniętych członków rodziny prezydenckiej, wyraźnie cieszących się wspólnym wieczorem na trybunach.
Na publikację syna gwałtownie zareagowała Marta Nawrocka. Pierwsza dama udostępniła wpis Antoniego na InstaStory i dodała trzy serduszka — zielone, białe i ponownie zielone. To barwy klubowe Lechii Gdańsk, co można odczytać jako wyraz wsparcia dla drużyny oraz euforii z rodzinnego wyjścia.

Karol Nawrocki oglądał mecz Lechii Gdańsk z trybun
W poniedziałkowy wieczór Karol Nawrocki – niedawno zaprzysiężony prezydent RP – po raz pierwszy jako głowa państwa zasiadł na trybunach meczu Lechii Gdańsk, w którym zespół prowadzony przez Johna Carver zmierzył się z Motorem Lublin. Towarzyszyli mu synowie: 21-letni Daniel oraz 14-letni Antoni, który działa w juniorskich strukturach Lechii.
W trakcie spotkania Nawrocki okazał się nie tylko obserwatorem – zdecydował się usiąść wśród najbardziej zagorzałych kibiców Lechii, rezygnując z miejsc VIP-owskich. To symboliczny gest, podkreślający jego głęboką więź z klubem i lokalną społecznością. Po meczu – zakończonym emocjonującym remisem 3:3 – prezydent podzielił się swoimi wrażeniami z dziennikarzami, podtrzymując entuzjazm odczuwany na trybunach. Jednocześnie został serdecznie przyjęty przez kibiców Lechii, co docenił również Zbigniew Boniek, komentując tę wizytę w programie „Prawda Futbolu”.
Choć dziś sprawuje najwyższy urząd w państwie, Karol Nawrocki nie ukrywa swojej przeszłości: podczas kampanii wyborczej wyszło na jaw, iż kilkanaście lat temu brał udział w tzw. ustawkach — walczył ramię w ramię z najzagorzalszymi fanklubami Lechii.
Zobacz także: Karol Nawrocki z synami na meczu. Tak skomentował swoją obecność na trybunie
