Marta Linkiewicz zdecydowała się na komentarz dotyczący niedawnego rozstania. Influencerka nie kryje, iż sporo płakała, jednak w tej chwili skupia się już na innych rzeczach. "Oświadczając 10. raz pod rząd, iż jestem wolna, szybciej znajdzie się jakaś zapchaj dziura" - oznajmia.