Marina Łuczenko o piosence na mundial i zakończeniu kariery piłkarskiej Wojciecha Szczęsnego. Gwiazda zdradziła, jaki pomysł na przyszłość ma jej mąż. Co więcej – wspólnie zaczęli już rozkręcać biznes. O szczegółach opowiedziała reporterce Jastrząb Post.
Mundial w Katarze dla Polaków rozpoczął się od remisu. Po raz pierwszy od 1986 roku nasza kadra i jej rywal zakończyli pierwsze spotkanie na Mistrzostwach Świata z rywalem bezbramkowo (ostatni raz miało to miejsce w meczu z Maroko na MŚ w Meksyku). Tym bardziej fani nie mogą doczekać się spotkań Orłów Czesława Michniewicza z Arabią Saudyjską i Argentyną. To od nich będzie zależało, czy biało-czerwoni awansują do kolejnego etapu rozgrywek.
Marina o piosence na mundial This is the moment
W walce o gole, a tym samym niezbędne do awansu punkty, cały zespół zagrzewa wiele gwiazd. Jedna z nich, Marina Łuczenko, zdecydowała się choćby nagrać piosenkę, która zyskuje coraz więcej sympatyków. Utwór This is the moment jest dla niej szczególnie ważny, bo współtworzył go z nią jej mąż, który jest bramkarzem reprezentacji Polski – Wojciech Szczęsny. Piłkarz napisał kilka wersów, a także wystąpił w teledysku.
O powstawaniu utworu Marina opowiedziała reporterce Jastrząb Post. Zdradziła, co zainspirowało ją do nagrania takiej propozycji. Przy okazji wyraziła swoje zadowolenie z ostatniego meczu Polaków. Uważa, iż remis w starciu z silniejszą według rankingu FIFA kadrą Meksyku (13. miejsce, Polska 26.) jest bardzo dobrą informacją:
Jest to nowy numer, który został napisany dla wszystkich reprezentantów Polski i dla kibiców, którzy chcą wspierać reprezentację Polski, kibicować na dobre i na złe, bez względu na wynik. Cieszę się, iż pierwszy mecz zremisowaliśmy, ale czeka nas kolejny, więc chciałabym zagrzewać ich do walki. W teledysku wziął udział mój mąż, napisał też większość wersów w refrenie.
This is the moment powstało z jeszcze jednego powodu. Marina nie wyklucza, iż tegoroczny mundial może być ostatnim mundialem dla jej męża. Wojciech ma 32 lata, co oznacza, iż za cztery lata, gdy odbędą się kolejne Mistrzostwa Świata (tym razem w Kanadzie, USA i Meksyku), jego kariera na boisku może już dobiec końca:
Punktem zapalnym było to, iż to mogą być ostatnie rozgrywki dla mojego męża, ostatni mundial, dlatego iż już jest w takim wieku, iż myślę, iż za niedługi czas będzie kończył karierę. A może nie będzie, ale podejrzewam, iż może to być ostatni mundial z takim składem, więc pomyślałam, iż chciałabym zrobić coś wyjątkowego. Taki pomysł dedykowany reprezentacji.
Czym chciałby zająć się Wojtek po zakończeniu kariery? Okazuje się, iż mężczyzna ma już jasno sprecyzowany plan na życie. Co więcej, już go realizuje. Wspólnie z Mariną inwestują w ziemie i nieruchomości:
Deweloperka, projektowanie. Chciałby pewnie się doszkolić w tym temacie, a jak skończy karierę, to będzie miał więcej czasu. My już się zajmujemy takimi rzeczami. Kupujemy nowe ziemie, inwestycje. Inwestujemy w ziemie i nowe nieruchomości. Sprzedajemy je itd.
Wygląda na to, iż Wojciech ma łeb na karku, a Marina powody do dumy, iż ma tak ambitnego męża. Cała rozmowa poniżej.