„Zero Absolutne” to program, który od dawna cieszy się popularnością wśród widzów dzięki prowokacyjnym rozmowom i kontrowersyjnym tematom. Tym razem jednak na antenie „Kanału Zero” zgromadził rekordową liczbę widzów. Powodem było zaproszenie Marianny Schreiber, znanej z ostrych wypowiedzi i bezkompromisowego podejścia. Marianna nie zagościła jednak zbyt długo w programie.
Co wydarzyło się w studiu „Absolutne Zero”? Schreiber wyszła rzucając kwiatami
Podczas nagrania programu „Absolutne Zero”, prowadzonego przez Tedego i WuWunia na kanale „Kanał Zero”, Marianna Schreiber wyraziła swoje niezadowolenie z przebiegu rozmowy. Już na początku zaznaczyła, iż zastanawiała się nad sensem udziału w programie, w którym była regularnie krytykowana i wyśmiewana.
Wielokrotnie zastanawiałam się, co mi przyszło do głowy, żeby tutaj przyjść... Przecież praktycznie co tydzień byłam tutaj obrażana, wyśmiewana, poniżana i wyzywana. Czy ktoś normalny przyszedłby po czymś takim do takiego programu? No nie.
Otrzymawszy pięć minut na swobodną wypowiedź, wykorzystała ten czas na skrytykowanie prowadzących – Tedego oraz WuWunia, a także Krzysztofa Stanowskiego, właściciela kanału.
Zobaczcie, po tej stronie macie podstarzałego satyra, niespełnionego rapera, narko**na, który wystąpił w teledysku ze 'Słowikiem', szefem polskiej mafii. Tutaj macie osobę, która wybiła się w internecie na niepełnosprawnych - jak to było? Bonus BGC, Tiger Bonzo... Czy to są panie Stanowski te standardy?!
Schreiber oznajmiła, iż z szacunku do siebie musi natychmiast opuścić program i chce, żeby zostawić ją w spokoju. Zwróciła się też do Krzysztofa Stanowskiego:
Jak pan, panie Stanowski chce rozliczać polityków, jak pan nie potrafi rozliczyć własnych pracowników? (...) Z szacunku do siebie muszę opuścić ten program i bardzo was proszę, żebyście zostawili mnie w spokoju i dali mi święty spokój. Będę się za was po prostu modlić. Szczęść Boże. A wy z szacunek do siebie przestańcie oglądać tych idiotów. Dziękuję
url: https://www.instagram.com/reel/DFTVMJXsBpX/?utm_source=ig_web_copy_link&igsh=MzRlODBiNWFlZA==
Kulminacją jej wystąpienia było rzucenie bukietem kwiatów, który otrzymała na początku programu, i opuszczenie studia.
Reakcja internautów na wystąpienie Marianny
Po emisji odcinka „Absolutnego Zero” Marianna Schreiber zamieściła emocjonalny post w mediach społecznościowych. Część internautów poparła jej stanowisko, wyrażając uznanie za odwagę w stawianiu granic.
Brawo
Super Marianna, jesteś szczera i otwarta. Nie owijasz w bawełnę. Masz świadomość, iż to, co mówisz może nie spotkać się z aprobatą, a i tak to robisz
Inni natomiast uznali jej zachowanie za nadmiernie emocjonalne i nieprofesjonalne.
W internecie jest wielu z parciem na szkło, ale Ty w poszukiwaniu atencji nie masz sobie równych
Totalny brak kultury
A Wy co o tym myślicie?
Kim jest Marianna Schreiber?
Marianna Schreiber, znana z kontrowersyjnego udziału w „Top Model”, wykorzystała swoją rozpoznawalność, by aktywnie rozwijać karierę medialną i polityczną. W programie „Top Model” pokazała swoje zdecydowanie, determinację oraz zdolność radzenia sobie z krytyką, co zyskało jej zarówno wielu fanów, jak i przeciwników. Po zakończeniu show rozpoczęła działalność publiczną, konsekwentnie budując swoją markę jako osoba odważna i niebojąca się podejmowania kontrowersyjnych tematów. Teraz widzowie mogą oglądać Mariannę w drugim sezonie „Królowej przetrwania” w TVN7.
Prywatne życie Marianny również wzbudza duże zainteresowanie opinii publicznej. Była żoną Łukasza Schreibera, jednego z czołowych polityków Prawa i Sprawiedliwości, z którym ma córkę. Rozstanie pary odbiło się szerokim echem w mediach, głównie ze względu na różnice światopoglądowe i ambicje Marianny, które wykraczały poza tradycyjny model rodziny. Obecnie Schreiber jest związana z Przemysławem Czarneckim, również politykiem PiS-u, co wywołuje kolejne spekulacje na temat jej życia osobistego.
Zobacz także: Marianna Schreiber popłakała się podczas wywiadu. „Mam nadzieję, iż mam szansę”