2024 rok to niezwykle pracowity okres w karierze młodej aktorki – Margaret Qualley wystąpiła w głównej roli w filmie Ethana Coena Żegnajcie laleczki, czy Kinds of Kindness Yorgosa Lanthimosa. Największe uznanie krytyków przyniosła jej jednak rola Sue w przełomowym body-horrorze Coralie Fargeat Substancja, jaki na festiwalu w Cannes zdobył nagrodę za najlepszy scenariusz.
30-letnia artystka wraz ze swoją ekranową partnerką Demi Moore przeszły na potrzeby ról ekstremalne metamorfozy – codziennie, wiele godzin spędzały na mocnych charakteryzacjach, a w przypadku Qualley, zbytnia ingerencja makijażu negatywnie odbiła się na jej cerze. Artystka zdecydowała się opowiedzieć o swoich doświadczeniach w podcaście Josha Horowitza Happy Sad Confused. Pod koniec okresu zdjęciowego, jej cera była do tego stopnia zniszczona, iż nie była w stanie wystąpić we wszystkich scenach. Aktorka zmagała się z trądzikiem przez wiele miesięcy, choćby na planie wspomnianych już Rodzajów życzliwości Lanthimosa, w których Amerykanka wcieliła się aż w cztery bohaterki: Vivian, Marthę, Rebekkę i Ruth.
Pamiętasz moją postać w “Rodzajach życzliwości”, która ma trądzik? To był po prostu mój trądzik od całej tej charakteryzacji. Pomyślałam sobie: Och, to jest świetne! Gram te wszystkie bohaterki. Dla jednej z nich, wykorzystamy ten mój durny trądzik. Dojście do siebie psychicznie zajęło mi około roku.
Margaret Qualley swoim udziałem w filmie Coralie Fargeat dołączyła do grona artystów gotowych na daleko idące poświęcenia na potrzeby roli. Aktorka, która w 2019 roku zaliczyła swój przełom w Pewnego razu… w Hollywood Quentina Tarantino jest dziś uważana za jedną z najbardziej obiecujących przedstawicielek młodego pokolenia gwiazd kina. Jej nadchodzącym projektem będzie dramat w reżyserii Richarda Linklatera pt. Blue Moon.