Marek Kondrat wraca do aktorstwa. Znajomy mu bank uszczypliwie to skomentował

gazeta.pl 6 godzin temu
Już niedługo po latach ponownie zobaczymy Marka Kondrat na ekranach. Sprawę postanowił skomentować bank, z którym od lat współpracuje aktor.
18 czerwca dowiedzieliśmy się, iż Marek Kondrat powraca do branży! Aktor, który w 2007 roku ogłosił zakończenie kariery, już niedługo zagra w filmie. Jak się okazało, zobaczymy go w najnowszej ekranizacji "Lalki" u boku Marcina Dorocińskiego i Kamili Urzędowskiej. Kondrat wcieli się w rolę Ignacego Rzeckiego. Ze sprawy postanowił zażartować bank, który reklamuje od lat aktor.


REKLAMA


Zobacz wideo Czy remaki dorównają oryginałom? "Narodziny Gwiazdy", "Ocean’s Eleven". Przeglądamy najlepsze z nich!


Marek Kondrat powraca do branży filmowej. Bank, który reklamuje, zażartował ze sprawy
Informacja o powrocie Marka Kondrata była niezwykle zaskakująca, zważając na to, iż przez ostatnie 18 lat zagrał raz jedynie w filmie "Mała matura 1947" z 2010 roku. Cały czas mogliśmy go jednak oglądać w reklamach jednego z największych banków w Polsce, z którym Kondrat współpracuje od 1998 roku. I wspomniany bank postanowił uszczypliwie skomentować nową rolę aktora, przekazując jednocześnie gratulacje. "Kiedy od 27 lat masz istotną rolę w banku. I pojawia się propozycja pracy w sklepie! Marek Kondrat gratulujemy!" - czytamy na Facebooku ING Polska. Oczywiście jest to nawiązanie do postaci Ignacego Rzeckiego, który w "Lalce" był subiektem - czyli pracownikiem sklepu. Zdjęcia do filmu mają zacząć się w lipcu 2025 roku, a produkcja ma trafić do kin już w 2026 roku.


Marek Kondrat przyjął rolę w "Lalce". Wyjawił, dlaczego się na to zdecydował
Wielu z pewnością było zaskoczonych, gdy aktor po latach zdecydował się na powrót do branży. Przez ostatnie lata Marek Kondrat skupiał się innej dziedzinie - chodzi o produkcję wina. Dlaczego więc zdecydował się na powrót? "'Lalka' jest moją ulubioną powieścią. Nigdy wcześniej w moim aktorskim życiu nie miałem okazji znaleźć się wśród jej bohaterów. Udało się to mojemu ojcu w ekranizacji Wojciecha Hasa. Teraz los daje tę szansę mnie – i chcę z niej skorzystać" - wyjawił aktor, co możemy przeczytać we wpisie na Instagramie filmu. "Rzecki to postać z "dwóch światów" – odchodzącego i obecnego. Ta perspektywa jest mi bardzo bliska i sprawia, iż aktualność tej powieści odczuwam szczególnie mocno. Wymarzona ekipa twórców dodaje mi odwagi" - dodał.
Artykuł jest aktualizowany
Idź do oryginalnego materiału