Marcin Romanowski wciąż się ukrywa. "To nie jakiś James Bond"
Zdjęcie: Marcin Romanowski
Zostanie złapany, to nie jest jakiś James Bond, to nie człowiek tego formatu. Złapanie go jest kwestią czasu — mówi Sylwia Gregorczyk-Abram z inicjatywy "Wolne Sądy", komentując w "Onet Rano." sprawę ucieczki Marcina Romanowskiego. Dodaje, iż to, iż osoba, która piastowała tak wysokie stanowisko w rządzie PiS, decyduje się na ucieczkę, świadczy o tym "jak głęboko sięgało to bezprawie".