Wielkie szczęście w domu Marcina Korcza. Przekazał radosną nowinę
Marcin Korcz ma na swoim koncie wiele ról w rozmaitych polskich produkcjach. Od 2012 roku gra w uwielbianym serialu Polsatu - "Przyjaciółki". Aktor wciela się tam w rolę Dagmara Balickiego, asystenta Zuzy Markiewicz.
38-latek jest aktywny w mediach społecznościowych, zwykle jednak prezentuje tam kadry związane ze swoim życiem zawodowym. Na tematy prywatne mówi kilka i niechętnie. W lutym postanowił jednak zrobić wyjątek i zdradził, iż wraz z partnerką spodziewają się dziecka.Reklama
Teraz Marcin Korcz ogłosił, iż pociecha jest już na świecie.
Marcin Korcz został ojcem. Gratulacje płyną z całego kraju
Na instagramowym profilu gwiazdora "Przyjaciółek" pojawiło się urocze nagranie, na którym widać, jak tuli swoją pociechę. Filmik opatrzony został tekstem:
"Chociaż to dopiero początek i wiem, iż wiem kilka poza tym, iż czas nagle skrajnie przyspieszył, bagażnik w samochodzie się skurczył, suszarka okazała się narzędziem multifunkcyjnym, pięć godzin snu stało się wyraźnym luksusem i, iż generalnie brakuje miejsca na jakikolwiek komfort własny, to jednak nie tęsknię za minionym, bo ciepło, zapach... adekwatnie każdy grymas związany z tą nowo rozpoczętą podróżą jest szalenie ekscytujący!".
Jak można się było spodziewać, pod postem natychmiast zaroiło się od gratulacji:
"Wzruszający filmik i jeszcze piękniejszy opis. Samych cudownych chwil przed Wami";
"Witamy na świecie";
"Gratulacje!!! Wspaniale! Szczęścia z każdym dniem będzie przybywało";
"A ja Gratuluję najbardziej Mamie, bo w całym tym towarzystwie ona jest najdzielniejsza!";
"Pięknej podróży" - czytamy.
Redakcja Pomponika dołącza do gratulacji!
Zobacz materiał promocyjny partnera:Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
Zobacz także:
Koroniewska omal nie zrezygnowała z castingu. Przekonała ją Szelągowska
Trojanowska dawno nie była tak szczera. Oto cała prawda o jej małżeństwie
Doniesienia zza zamkniętych drzwi domu Kwaśniewskich. Jest tak, jak ludzie myśleli