"Super Express" podał w sobotę, iż wyjściu ze studia TVN Marcin Hakiel został nagle zaatakowany przez obcego mężczyznę.
Marcin Hakiel zaatakowany w centrum Warszawy
Według relacji świadków, na których powołuje się gazeta, sprawca był ubrany w bordową koszulkę oraz czarne dresowe spodnie, miał przy sobie reklamówkę wypełnioną prawdopodobnie drobnymi monetami.
"Niczym niesprowokowany mężczyzna w pewnym momencie podbiegł go tancerza i z całej siły uderzył go siatką w głowę. Po tym natychmiast uciekł z miejsca zdarzenia" – czytamy w tekście "SE".
Incydent w okolicy ul. Marszałkowskiej i ul. Hożej potwierdziła naTemat.pl Komenda Stołeczna Policji.
– Mogę potwierdzić, iż dzisiaj około godziny 11.40 policjanci dokonali zatrzymania mężczyzny, który miał uderzyć innego mężczyznę pięścią w twarz – powiedział nam aspirant Jacek Sobociński z KSP. Policja w tej chwili nie udziela jednak szerszych informacji o stanie zdrowia poszkodowanego w tym zdarzeniu, ani nie podaje żadnych danych osobowych. Trwa także dalsze postępowanie w tej sprawie.
W sprawie samego ataku głos zabrał sam Hakiel. – Miałem dzisiaj nieprzyjemną sytuację pod studiem "Dzień dobry TVN". Przypadkowy przechodzień stwierdził, iż mnie uderzy. Złożyłem wyjaśnienia na komisariacie i pojechaliśmy z Dominiką na lody. Czuję się OK, dzięki – przekazał "Super Expressowi" tancerz.
Hakiel po raz kolejny zostanie ojcem
Przypomnijmy przy okazji, iż w maju w warszawskim klubie Niebo, gdzie odbyła się tegoroczna gala Pudelek Pink Party, Marcin Hakiel z partnerką Dominiką poinformowali, iż spodziewają się dziecka.
Co ciekawe, życie prywatne Marcina Hakiela na przestrzeni ostatnich dwóch lat bardzo się zmieniło. Tancerz rozstał się ze swoją żoną Katarzyną Cichopek. Ich związek był jednym z najpopularniejszych w polskim show-biznesie.
Poznali się oni w 2005 roku na planie tanecznego show. Kilka lat później wzięli ślub w zakopiańskim sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej. Doczekali się syna Adama w 2009 roku, a cztery lata później przyszła na świat córka Helena.
Z czasem relacja zaczęła się psuć. – Moja partnerka od jakiegoś czasu prosiła już o wolność. Ja jej to dałem. Pewnego dnia się okazało, iż ta wolność ma imię – wyznał Hakiel w rozmowie z Aleksandrą Kwaśniewską.
Po rozwodzie tancerz miał jeszcze kilka przelotnych związków. Z obecną wybranką Dominiką chętnie dzieli się wspólnymi kadrami na Instagramie.
