Małgorzata Jarecka: Woda sodowa nie uderzyła mi nigdy do głowy

angora24.pl 3 godzin temu

Już na wstępie zwraca uwagę, iż nie podoba się jej to, co dzieje się w telewizji publicznej. – Zawsze będę broniła TVP. Pracowałam tam wiele lat, w PRL też. I też były czystki, ale nigdy takie jak teraz. Dlatego, jak mówi, szansę ma stacja, w której w tej chwili pracuje – Telewizja wPolsce.pl. – Jestem patriotką. A to jest telewizja z polskim kapitałem, z którą budujemy Polskę. Nieduża, ale broni polskiej racji stanu. Zagospodarowujemy widza patriotycznego, konserwatywnego, propolskiego. Budujemy polskie media. W nowej stacji pracuje już dwa lata. – Wcześniej była to stacja publicystyczna, ostatnio zmieniła profil na bardziej informacyjny. Ale Polacy mają ograniczoną możliwość czerpania prawdziwych informacji o tym, co dzieje się np. w Parlamencie Europejskim. Przed nami naprawdę ważne wybory – chodzi o to, jaka Polska będzie dalej. Prowadzi program informacyjno-publicystyczny „W centrum wydarzeń”. – Zajmuję się istotnymi sprawami w kraju i dla kraju. To program praktycznie całodobowy, z blokami. Rozmawiam z ciekawymi gośćmi, na ogół są to politycy, europosłowie, eksperci. Rozmawiam też o sprawach bezpieczeństwa.

Idź do oryginalnego materiału