Majka Jeżowska wzruszająco wyznaje: „Każdy ma nieszczęścia w życiu”

Majka Jeżowska zatańczyła już swój pierwszy taniec w programie „Taniec z Gwiazdami” i oczarowała widzów Polsatu. Wielu internautów nie mogło uwierzyć, iż kobieta ma 64 lata, ponieważ jej sprawność jest godna podziwu. Majka Jeżowska traktuje udział w programie bardzo poważnie, ale tak mocnych słów nikt się nie spodziewał. Okazuje się, iż zajęcia z Michałem Danilczukiem są dla niej terapią! Zobaczcie sami.

Majka Jeżowska wprost o nieszczęściu, ranach i terapii

Majkę Jeżowską zna niemalże każdy, jednak teraz podczas programu „Taniec z Gwiazdami” widzowie mają szansę poznać ją z nieco innej strony. Początkowo, większość internautów dziwiła się, iż 64-letnia kobieta ma chęć zmierzyć się z dużo młodszą konkurencją, jednak jej cha-cha pokazała, iż jej udział w programie tanecznym jest inspiracją dla wielu kobiet, a sama Jeżowska ma świetnie poczucie rytmu, niebywałą sprawność oraz charyzmę. Niestety, nie zawsze wszystko idzie zgodnie z planem i gdy układa się zawodowo, niekoniecznie idzie do w parze z życiem prywatnym.

Niedawno media obiegła informacja, iż Majka Jeżowska jest w żałobie, ponieważ straciła swojego wieloletniego partnera życiowego. Teraz przed naszą kamerą powiedziała wprost, iż udział w „Tańcu z Gwiazdami” jest dla niej ucieczką od ran i nieszczęścia i traktuje to jako pewnego rodzaju terapię.

Jakie są odczucia Majki Jeżowskiej po pierwszym występie na parkiecie „Tańca z Gwiazdami”? jeżeli jesteście ciekawi, co powiedziała przed naszą kamerą wokalistka to koniecznie obejrzyjcie cały materiał wideo, który jest zamieszczony powyżej.

Zobacz także: Tuż po starcie „Tańca z Gwiazdami” Julia Żugaj przekazała wspaniałe wieści! Ale radość