Majka Jeżowska była ofiarą przemocy domowej. "Patrząc mi prosto w oczy, złamał mi w ręce palec"

26 listopada ukazał się nowy wywiad z Majką Jeżowską. Wokalistka otworzyła się w rozmowie i opowiedziała o trudnych doświadczeniach związanych z przemocą domową.
Majki Jeżowskiej nie trzeba nikomu przedstawiać. Wokalistka ma na koncie wielkie hity, takie jak: "A ja wolę moją mamę" i "Na morza dnie". Chociaż Jeżowska słynie ze swojego uśmiechu i pozytywnego nastawienia, to życie jej nie rozpieszczało.

REKLAMA







Zobacz wideo Jeżowska wprost o TVP. "Ważne, że..."



Majka Jeżowska o związku z kompozytorem. "Dwa razy doznałam..."
W programie VIVY.PL "Bez Tabu" Majka Jeżowska opowiedziała o relacji z 12 lat starszym kompozytorem Januszem Komanem. Doczekali się syna Wojciecha, ale nie tworzyli udanego związku. Mężczyzna miał stosować wobec Jeżowskiej przemoc. - Ja nie byłam bita jakoś tak notorycznie, ale dwa razy doznałam takiej przemocy, iż po prostu mój ówczesny mąż, patrząc mi prosto w oczy, złamał mi w ręce palec. I ja słyszałam, jak on trzeszczy - powiedziała prowadzącej Marioli Bojarskiej-Ferenc. Wokalistka trafiła do szpitala. - Drugi raz uderzył mnie w krtań ze złości, zazdrości i wylądowałam na pogotowiu z wylewem do strun głosowych. W ogóle nie wiedziałam, co się dzieje ze mną i mogłam stracić głos na zawsze - powiedziała w rozmowie.
Galeria Majka JeżowskaOtwórz galerię


Majka Jeżowska nie ma zamiaru milczeć. "Z oprawcą nie da się żyć"
W dalszej części rozmowy Jeżowska przyznała, iż trudne doświadczenia nie są dla niej tematem tabu. Dlaczego mówi głośno o przemocy? - Jest wiele ciągle kobiet, które nie mają odwagi odejść od przemocowego faceta. Tłumacząc się rodziną albo tym, co powiedzą dzieciom - powiedziała. Wokalistka dodała, iż sama również była w trudnej sytuacji. - Ja np. nie miałam w ogóle żadnych pieniędzy, żadnych oszczędności. (...) Wiedziałam, iż muszę natychmiast uciekać. Z oprawcą nie da się żyć. Natomiast, nie mając adekwatnie żadnych perspektyw, bo sama byłam początkującą artystką, a moich rodziców nie było stać, by kupić mi mieszkanie, było to trudne - dodała.
Potrzebujesz pomocy?
Doświadczasz przemocy domowej? Szukasz pomocy? Możesz zgłosić się na przykład do Ogólnopolskiego Pogotowia dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia". Bezpłatna infolinia czynna jest całodobowo pod numerem telefonu 800 12 00 02. Więcej informacji znajdziesz na tej stronie. jeżeli występuje zagrożenie życia - dzwoń na numer alarmowy 112.