Maja Hyży poddała się operacji plastycznej, bo "nie mogła inaczej". Fani: Nie rozumiem ludzi

kobieta.gazeta.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: Maja Hyży, screen instagram.com/majahyzy


Maja Hyży nie raz zaskakiwała fanów szczerością. Tym razem poinformowała, iż właśnie czeka na operację. Pokazała także zdjęcie ze szpitalnego łóżka, a po wszystkim opowiedziała, co skłoniło ją do oddania się w ręce chirurga plastycznego. Przyznała, iż "decyzja nie była prosta".
Maja Hyży rozpoznawalność w show-biznesie zyskała dzięki udziałowi w programie "X Factor", w którym zajęła 4. miejsce. Dwa lata później wydała debiutancki album. Na koncie ma występy na festiwalu w Opolu, udział w eliminacjach do Eurowizji, a także w show "Twoja twarz brzmi znajomo". Wokalistka w mediach społecznościowych chętnie dzieli się z fanami szczegółami dotyczącymi życia prywatnego, szczerze opowiada także o swoich kłopotach zdrowotnych i kompleksach. W najnowszym wpisie przyznała, iż właśnie czeka na operację.

REKLAMA







Zobacz wideo Znacie Ev'ry Night? One znają! Mandaryna i Fabienne Wiśniewska w "Ja wysiadam"



Maja Hyży zaskoczyła fanów. Zdecydowała się na operację plastyczną
Wokalistka na Instagramie poinformowała fanów, iż trafiła do szpitala, a adekwatnie prywatnej kliniki. Powodem była operacja plastyczna, nad którą myślała już od dłuższego czasu.

Decyzja nie była prosta, ale idą zmiany. Dla mnie, dla mojego ciała, dla mojego wewnętrznego samopoczucia, dla mojej osobistej oceny samej siebie, zmiana na lepsze. Idealna nie jestem, ale do ideału nie dążę. Będzie super, zobaczycie

- zaznaczyła we wpisie, do którego dołączyła zdjęcie na szpitalnym łóżku. Część fanów spekulowała, czego mogła dotyczyć wizyta, inni wspierali wokalistkę i podkreślali, iż "po to są operacje, żeby je robić".

Nie rozumiem ludzi, którzy to potępiają.


Nie ma idealnych ludzi i nigdy nie będzie

- pisali fani. Wszystko wyjaśniło się kilka godzin później.



Maja Hyży opowiedziała o operacji plastycznej. "Nie dążę do ideału"
Za pośrednictwem relacji na Instagramie Maja Hyży opowiedziała więcej szczegółów, pokazała także swój stan po operacji. - Nie dążę do ideału - zaznaczyła i podkreśliła, iż chce po prostu czuć się dobrze ze sobą i swoim ciałem. Zdradziła też, iż nad tą decyzją zastanawiała się ponad rok, nie było to więc spontaniczne. Już po wszystkim podzieliła się z obserwatorami wrażeniami. - Jestem już po, czuję się ok, spodziewałam się, iż będzie gorzej, jestem nafaszerowana przeciwbólowymi lekami... - opowiadała i podziękowała za troskę, jaką okazywali jej fani. Kilka godzin temu zdradziła też, co było powodem wizyty w klinice.



- Zrobiłam sobie biust - powiedziała szczerze i podkreśliła, iż jej ciało po urodzeniu czwórki dzieci "naprawdę się zmieniło". - Decyzja nie była spontaniczna - zaznaczyła raz jeszcze. Wcześniej próbowała różnych metod, takich jak ćwiczenia, dieta i masaże, ale to w jej przypadku okazało się nieskuteczne. - Nie dałam rady inaczej sobie pomóc - podsumowała.Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału