Aby poznać tajemniczą Lanckoronę, nie trzeba trudzić się wspinaczką wąskimi uliczkami. Zbędny jest parasol chroniący przed jesiennym deszczem oraz ciepła kurtka czy szal. Magiczna Lanckorona jest dostępna na wyciągnięcie ręki w równie jak ona sama w magicznym miejscu.
Wystarczy minąć bramę Dworu w Stryszowie, pokonać pięć kamiennych schodów, wejść do ciemnej sieni i otworzyć drzwi prowadzące do dwóch sal, gdzie na ścianach wisi kilkadziesiąt czarno-białych fotografii przedstawiających Lanckoronę nocą.
Autorem zdjęć jest Artur Brocki – członek Stowarzyszenia Myślenickiej Grypy Fotograficznej mgFoto oraz Stowarzyszenia Fotograficznego „Przeciw Nicości”. Autor specjalizuje się w fotografii sakralnej i religijnej. Motywem wielu jego fotografii są pątnicy, zanikający folklor i ludowa religijność,
O wystawie organizatorzy napisali: To samotny spacer po pustych uliczkach, gdzie czuć wilgoć jesieni, powiewy nadchodzącej zimy i zapach drewnianych domów, które pamiętają nie jedną historię. Domów, które zaczynają oddychać, kiedy mieszkańcy zasypiają. Kałuże, w których każda kropla wody łapczywie pragnie światła latarni i jasnego ciepła ze starych okiennic. To przede wszystkim zatrzymanie czasu. Chwila na zadumę, tę listopadową, tę grudniową, gdy lgniemy do światła, chcemy uciec od mroku i jednocześnie być w tej długiej nocy. Ukraść więcej czasu dla siebie. Myśleć o tym, co przeminęło, co trwa, co będzie. Być pomiędzy teraźniejszością a przeszłością, zanim ze zgiełkiem wróci dzień.
Wernisaż (11 marca 2023 roku) przyciągnął mimo fatalnej aury obok licznych pasjonatów fotografii, także wielu miłośników Lanckorony. Dodatkową atrakcją otwarcia wystawy był koncert Tamary Kalinowskiej, artystki Piwnicy pod Baranami.
Fotografie Artura Brockiego można oglądać w stryszowskim Dworze do 7 maja 2023 r.
Fot. Bogdan Szpila
Artur Brocki 
