Magdalena Ogórek o TVP, propagandzie i hejcie. "Za mną stoi mur widzów". Co jeszcze zdradziła?
Zdjęcie: Magdalena Ogórek nie ma sobie nic do zarzucenia, jeśli chodzi o pracę w TVP / AKPA / Jacek Kurnikowski
Magdalena Ogórek była gwiazdą TVP za czasów rządów PiS. Zniknęła z ekranu razem z całą grupą dziennikarzy, którzy nadaktywnie popierali ówczesną władzę. Po wielu miesiącach przerwy wróciła na ekran, do telewizjiwPolsce24. W najnowszym wywiadzie twierdzi, iż jeżeli chodzi o ostatnie kilka lat pracy, to nie ma sobie nic do zarzucenia, podkreśla profesjonalizm swój i kolegów, m.in. Michała Adamczyka. "Dla mnie publiczna telewizja w obecnym kształcie jest rozdziałem zamkniętym" - podkreśla.