Ostatni odcinek "Tańca z gwiazdami" wywołał ogromne emocje. Z programem pożegnał się duet Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza, którzy dla wielu byli typowani na faworytów aktualnej edycji show. Po ogłoszeniu decyzji widzów tancerka wygłosiła przemowę, która wywołała istną burzę w sieci. Kaczorowska wspomniała m.in. o hejcie, z jakim ona i jej partner mierzyli się w programie. "Bardzo się cieszę, iż możemy wrócić do domu i schować się wreszcie przed całym tym hejtem, którego doświadczyliśmy i bardzo bolał. (...) Chciałabym powiedzieć: ludzie, bądźcie dla siebie dobrzy i życzliwi. (...) Przy tym poziomie rywalizacji, który panuje w tej edycji, bardzo się cieszę, iż już możemy sobie tańczyć tylko dla siebie" - podkreśliła. Więcej przeczytasz tutaj. Nie obyło się także bez uszczypliwości. "Bardzo ci gratuluję całego postępu, który zrobiłeś. Tańczysz lepiej niż niejedna osoba tutaj" - skwitowała Kaczorowska. Słowa tancerki nie spodobały się widzom show, którzy stwierdzili, iż tancerka nie potrafiła opanować emocji i pożegnać się z klasą. Do dyskusji właśnie dołączyła się Magdalena Ogórek.
REKLAMA
Zobacz wideo Popiel awansował do kolejnego odcinka. Kaczorowska i Rogacewicz nie mieli tyle szczęścia
Magdalena Ogórek stanęła w obronie Kaczorowskiej i Rogacewicza. "Jak tak można"
Zachowanie Agnieszki Kaczorowskiej w niedzielnym odcinku "Tańca z gwiazdami" spotkało się z dużym odzewem w sieci. Krytykowano tancerkę, iż poprzez swoją wypowiedź nie okazała szacunku innym uczestnikom. "Chodzi o to, żeby dostarczać widzom emocje, powód do euforii i wzruszeń. To się tutaj liczy najbardziej. Sympatia widzów, ale też głosy jurorów, mają ogromne znaczenie. (...) Nie ma sensu wytykać komuś, kto tańczy lepiej, a kto gorzej. Tu chodzi o show, dobrą zabawę i my z Basią się tego będziemy trzymać" - powiedział w rozmowie z Plotkiem Michał Kassin, jeden z uczestników programu, który tańczy w duecie z Barbarą Bursztynowicz. Swoją opinię postanowiła dorzucić także Magdalena Ogórek, która stanęła w obronie tancerki. Zwróciła uwagę na komentarze, które pojawiły się w sieci, kiedy para odpadła z programu.
Poczytałam sobie portale przy przerwie na kawę. I jestem w szoku. Jak można wylać taką falę hejtu i zawistnej radości, iż ktoś odpadł z programu. Jak bardzo nieszczęśliwym człowiekiem trzeba być, by pluć takim jadem
- napisała na Instagramie.
Magdalena Ogórek o hejcie na Kaczorowską i Rogacewicza. "Bo za ładni"?
W dalszej części wpisu Magdalena Ogórek stwierdziła, iż kompletnie nie rozumie powodu, dlaczego w sieci pojawiają się negatywne komentarze na temat Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza. "Bo co, bo za ładni? Bo zbyt szczęśliwi? Nie wierzę w to, co czytam... Chodzi mi oczywiście o komentarze ludzi... Jak można robić tak nienawistne wpisy" - podsumowała gorzko prezenterka.






