"Madame Web" to nie moja wina! – mówi Dakota Johnson

filmweb.pl 2 dni temu
Zdjęcie: plakat


Zbliżająca się premiera filmu "Materialiści" autorstwa Celine Song jest dla amerykańskich dziennikarzy okazją do dłuższej rozmowy z główną gwiazdą filmu, Dakotą Johnson. Wysłannicy Los Angeles Times przeprowadzili pogłębiony wywiad z reżyserką oraz aktorką, w którym poza zbliżającą się produkcją omówili także twórczą przeszłość obu kobiet. Dakota Johnson nie mogła uwolnić się od pytań o "Madame Web" – nieudany projekt Sony oraz zdobywcę trzech Złotych Malin, w którym wzięła udział niemal rok temu. Aktorka przyznała, iż klęska filmu "to nie jej wina".

Dakota Johnson o "Madame Web" – co powiedziała?



Dakota Johnson od kilku lat regularnie buduje swoją karierę na autorskich amerykańskich projektach. Po znakomitych rolach w "Tańcu młodości", "Córce" czy pokazywanych na festiwalu filmowym w Cannes "Skomplikowanych" za kilka tygodni pojawi się w "Materialistach" obok Pedro Pascala i Chrisa Evansa. Mimo tego, dziennikarze nie mogą przestać zadręczać ją o "Madame Web" – nieudany projekt, który do spółki z "Kravenem Łowcą" ostatecznie pogrążył ambicje Sony na stworzenie własnego, konkurencyjnego uniwersum. W najnowszym wywiadzie aktorka wraca do projektu, zaznaczając, iż nie chce brać odpowiedzialności za jego porażkę.

Getty Images © NBC


To nie była moja wina. w tej chwili coraz częściej zdarza się, iż decyzje artystyczne podejmowane są przez komitety. Albo przez ludzi, którzy nie mają w sobie za grosz kreatywności. W takich warunkach naprawdę trudno tworzyć sztukę. Albo chociaż coś, co da się oglądać. I niestety myślę, iż w przypadku 'Madame Web' projekt, który miał być czymś, ostatecznie stał się czymś kompletnie innym. I w tamtym momencie nie mogłam się już wycofać, musiałam dać się temu ponieść. Ale tak już jest. Filmy z większym budżetem często zawodzą– powiedziała w mocnych słowach Johnson.

Występ w "Madame Web" odbija się aktorce czkawką do dziś, a decyzja o wzięciu udziału w przedsięwzięciu zdawała się nielogiczna z perspektywy konsekwentnie budowanej ostatnio kariery. Do podobnych wniosków już dawno temu musiała dojść sama Johnson. World of Reel przypomina bowiem zeszłoroczny wywiad dla Bustle, w którym powiedziała:

Prawdopodobnie nigdy więcej nie zrobię czegoś podobnego, bo po prostu nie pasuję do tego świata. I już to wiem. Czasami w tym zawodzie podpisujesz się pod jednym projektem, a w trakcie jego realizacji wszystko się zmienia i nagle myślisz: ‘Zaraz, co tu się adekwatnie dzieje? – powiedziała, zamykając szanse na kolejne superbohaterskie występy.

Przypomnijmy, iż "Madame Web" to historia ratowniczki medycznej, Cassandry Webb, która pracuje na Manhattanie. Okazuje się, iż może mieć niezwykłe umiejętności jasnowidzenia. W toku filmu bohaterka poznaje trzy młode kobiety mające według jej wizji niezwykłą przyszłość. Pod warunkiem, iż jej dożyją.

"Madame Web" – recenzja filmu



Idź do oryginalnego materiału