Agnieszka Kaczorowska i Maciej Pela nie ogłosili oficjalnie rozstania, jednak wszystko wskazuje na to, iż ich małżeństwo należy już do przeszłości. Mimo iż celebryci publicznie nie komentują sprawy, w ich postach w mediach społecznościowych daje się wyczuć mniej lub bardziej subtelne aluzje. Ostatnio tancerz opublikował na Instagramie emocjonalny wpis, w którym nawiązał do spekulacji na temat powodów rozstania, które pojawiały się przez ostatnie tygodnie.
REKLAMA
Maciej Pela opublikował mocny wpis. "Zalała mnie ogromna frustracja"
Powody rozpadu związku Macieja Peli i Agnieszki Kaczorowskiej przez cały czas pozostają owiane tajemnicą. Nie powstrzymują one jednak internautów przed snuciem domysłów i spekulacji. To właśnie one były powodem, które skłoniły tancerza do opublikowania emocjonalnego postu.
Przez ostatnie dwa miesiące przeczytałem tyle kłamstw na swój temat, iż gdyby nie rodzina, mój najlepszy przyjaciel, życzliwi znajomi, leki i terapia, nie wiem, jakbym to dźwignął
- rozpoczął swój wpis tancerz. Pela w mocnych słowach wytłumaczył internautom, iż nie zaniedbuje córek i tego typu insynuacje są dla niego wyjątkowo bolesne. "Gdy przeczytałem, iż 'znudziła mi się zabawa w tatusia', zalała mnie ogromna frustracja, złość i poczucie niesprawiedliwości. Zawsze byłem tatą na 100 procent. Zawsze dawałem wszystko rodzinie. Zawsze byłem zaangażowany" - zapewniał. Celebryta dodał, iż pomimo zmiany sytuacji życiowej, przez cały czas chciałby codziennie widywać się ze swoimi pociechami i być przy nich zawsze, kiedy będą go potrzebować. "Zrzucają na mnie winę za to, iż odebrano mi możliwość bycia przy swoich dzieciach każdego dnia" - stwierdził.
Zobacz wideo Kto pomaga Agnieszce Kaczorowskiej w opiece nad dziećmi? "Mamy taką ciocię"
Maciej Pela wspomina o zdradzie. "Nie będę obojętny wobec kłamstw na mój temat"
W swoim wpisie Pela poruszył też temat zdrady. Tancerz zapewnił, iż przyczyną rozstania nie był jego romans. "Wbrew temu, co twierdzą niektórzy: nie porzuciłem rodziny, nie skoczyłem w bok, nie znudziło mi się tatusiowanie, nie stwierdziłem, iż pora na coś nowego, nie zmęczyłem się rodzicielstwem. I nie będę obojętny wobec kłamstw na mój temat…" - zapowiedział.