Na początku przyszłego roku na ekrany kin trafi "Dziki" w reżyserii Macieja Kawulskiego. Dziś dowiedzieliśmy się, iż będzie to pierwszy w historii polski film zrealizowany w wielkim formacie przy użyciu kamery Arri Alexa 65 mm. Na swoich planach używali jej wcześniej m.in. Denis Villeneuve ("Diuna") oraz Christopher Nolan ("Oppenheimer", "Dunkierka").
Na świecie istnieje zaledwie kilkadziesiąt egzemplarzy tej kamery. Jej ogromna matryca – trzykrotnie większa od standardowego formatu Super 35 – oraz rozdzielczość 6K pozwalają uzyskać spektakularną głębię obrazu, wyjątkową plastykę oraz ilość detali.
– Alexa 65 pozwala uchwycić naturę w jej pełnej skali i potędze – z niesamowitą szczegółowością, głębią obrazu i kinowym oddechem, który trudno osiągnąć innymi środkami. Chcieliśmy, by dzikość, samotność i siła przyrody były nie tylko tłem, ale pełnoprawnym bohaterem filmu. To narzędzie dało nam możliwość opowiedzenia tej historii w sposób wizualnie poruszający i prawdziwy – mówi Kawulski, który na planie pracował z autorem zdjęć Bartkiem Cierlicą ("Akademia Pana Kleksa", "Jak pokochałam gangstera").
Poniżej możecie zobaczyć pierwsze zdjęcie z filmu.
Historia "Dzikiego" przenosi widzów w świat, gdzie mit splata się z historią – w tajemnicze, majestatyczne Karpaty XVII wieku. W centrum opowieści stoi półdziki, niemy wojownik – wychowany zarówno przez zwierzęta, jak i ludzi gór. Jego los splata się z brutalną misją cesarskiego inkwizytora, który pod pretekstem odzyskania skradzionych papieskich insygniów rozpętuje krwawą zemstę. Na tle monumentalnych gór rodzi się pojedynek dwóch światów – natury i cywilizacji, wolności i fanatyzmu, instynktu i władzy.
Odtwórcą tytułowej roli w filmie jest Tomasz Włosok ("Kulej", "Jak pokochałam gangstera"). – Budowanie niemej roli jest wyzwaniem. Z jednej strony głos i słowa pomagają w tworzeniu charakteru postaci, więc ich brak może być pewnym ograniczeniem. Z drugiej – otwiera to przestrzeń do intensywniejszej pracy ciałem, gestem i mimiką, a także zmusza do większej kreatywności w przekazywaniu emocji – przyznaje aktor.
Premierę "Dzikiego" zaplanowano na 2 stycznia 2026 roku. Jednak jeszcze w grudniu mają odbyć się przedpremierowe pokazy filmu.
"Dziki": Tomasz Włosok jako niemy wojownik
Na świecie istnieje zaledwie kilkadziesiąt egzemplarzy tej kamery. Jej ogromna matryca – trzykrotnie większa od standardowego formatu Super 35 – oraz rozdzielczość 6K pozwalają uzyskać spektakularną głębię obrazu, wyjątkową plastykę oraz ilość detali.
– Alexa 65 pozwala uchwycić naturę w jej pełnej skali i potędze – z niesamowitą szczegółowością, głębią obrazu i kinowym oddechem, który trudno osiągnąć innymi środkami. Chcieliśmy, by dzikość, samotność i siła przyrody były nie tylko tłem, ale pełnoprawnym bohaterem filmu. To narzędzie dało nam możliwość opowiedzenia tej historii w sposób wizualnie poruszający i prawdziwy – mówi Kawulski, który na planie pracował z autorem zdjęć Bartkiem Cierlicą ("Akademia Pana Kleksa", "Jak pokochałam gangstera").
Poniżej możecie zobaczyć pierwsze zdjęcie z filmu.
Historia "Dzikiego" przenosi widzów w świat, gdzie mit splata się z historią – w tajemnicze, majestatyczne Karpaty XVII wieku. W centrum opowieści stoi półdziki, niemy wojownik – wychowany zarówno przez zwierzęta, jak i ludzi gór. Jego los splata się z brutalną misją cesarskiego inkwizytora, który pod pretekstem odzyskania skradzionych papieskich insygniów rozpętuje krwawą zemstę. Na tle monumentalnych gór rodzi się pojedynek dwóch światów – natury i cywilizacji, wolności i fanatyzmu, instynktu i władzy.
Odtwórcą tytułowej roli w filmie jest Tomasz Włosok ("Kulej", "Jak pokochałam gangstera"). – Budowanie niemej roli jest wyzwaniem. Z jednej strony głos i słowa pomagają w tworzeniu charakteru postaci, więc ich brak może być pewnym ograniczeniem. Z drugiej – otwiera to przestrzeń do intensywniejszej pracy ciałem, gestem i mimiką, a także zmusza do większej kreatywności w przekazywaniu emocji – przyznaje aktor.
Premierę "Dzikiego" zaplanowano na 2 stycznia 2026 roku. Jednak jeszcze w grudniu mają odbyć się przedpremierowe pokazy filmu.















