Ma za sobą burzliwe życie uczuciowe. Mrozowska znów randkuje i wierzy w "miłość do grobowej deski"

gazeta.pl 1 godzina temu
Monika Mrozowska otworzyła się na temat związków w podcaście "Brzask" Wiktora Słojkowskiego. Aktorka ujawniła, dlaczego tak głęboko wciąż wierzy w "miłość do grobowej deski" i przyznała, iż znów chodzi na randki.
Monika Mrozowska swoją karierę zaczęła bardzo wcześnie. Występowała w słynnych "Fasolkach" i "Panu Tik-Taku". Zasłynęła jednak przede wszystkim dzięki roli Majki w "Rodzinie zastępczej". O Monice Mrozowskiej nieraz było również głośno za sprawą jej burzliwego życia uczuciowego. Mimo iż aktorka ma na swoim koncie kilka nieudanych związków, wciąż wierzy w miłość. Otworzyła się na ten temat w najnowszym wywiadzie.


REKLAMA


Zobacz wideo Monika Mrozowska, czyli Majka z "Rodziny zastępczej". "Jestem ważnym elementem dorastania"


Monika Mrozowska wciąż wierzy w prawdziwą miłość. Teraz znów randkuje
Monika Mrozowska wzięła udział w podcaście Wiktora Słojkowskiego "Brzask". Aktorka opowiedziała o początkach swojej kariery, ale i uchyliła nieco rąbka tajemnicy na temat swojego prywatnego życia. Ujawniła, iż aktualnie znów z kimś się spotyka i przyznała, iż ten mężczyzna nie szukał żadnych informacji na jej temat w sieci. - Zapytał się mnie, czy ja lubię gotować i czy umiem coś ugotować. Czyli faktycznie zero, zero grzebania w internecie. I to mi chyba też tak pokazało, iż faktycznie żadnych informacji na mój temat nie zbierał. Więc myślę, iż tym bardziej był później miło zaskoczony, jak się okazało, iż nie tylko coś umiem, ale iż pozostało parę książek, z którymi mogę się pochwalić - ujawniła.
Monika Mrozowska ujawniła też, iż mimo trudnych doświadczeń, wciąż wierzy w "miłość do grobowej deski" ze względu na relację jej babci i dziadka. - Zawsze wierzyłam w miłość do grobowej deski (...) Patrzyłam na mojego dziadka i myślałam, iż dla mnie to był taki ideał mężczyzny. Ale to nie była taka miłość wiesz, jedzenie sobie z dzióbków, tam były i kłótnie. Mój dziadek, mając już tam 80-parę lat, odgrażał się, iż "ja się rozwiodę z tą babą, już nie mogę", ale ja widziałam, iż to naprawdę była miłość. Jak patrzyłam na nich, to myślałam sobie, iż widzę dwójkę ludzi, którzy się kochają i to było widać, iż się kochają, więc absolutnie w to wierzę - podkreśliła. Jednocześnie Monika Mrozowska przyznała, iż pogodziła się z tym, iż może nigdy takiej miłości nie doświadczyć. - To mi dało bardzo dużo spokoju. W momencie, w którym powiedziałam sama do siebie "Monika, może twój scenariusz na życie jest inny, może tak po prostu nie będzie". Wzięłam to na klatę, ale wierzę - powiedziała.


Monika Mrozowska miała burzliwe życie uczuciowe. Jest samodzielną mamą
Nie jest tajemnicą, iż Monika Mrozowska długo szukała tej prawdziwej miłości. W 2003 roku wyszła za mąż za Macieja Szaciłło, z którym ma dwie córki - Karolinę, urodzoną w 2003 roku oraz Jagodę, która przyszła na świat w 2010 roku. Gdy druga córka pary miała zaledwie dwa lata, Monika i Maciej zdecydowali się na rozwód. W latach 2012-2018 Monika Mrozowska była związana z operatorem filmowym Sebastianem Jaworskim, z którym ma syna Józefa. Chłopiec urodził się w 2014 roku. W 2019 roku aktorka związała się z producentem eventowym Maciejem Auguścikiem-Lipką, z którym ma syna Lucjana, urodzonego w 2021 roku. Para rozstała się w tym samym roku, co na świat przyszedł jej syn.
Idź do oryginalnego materiału