LUVCAT POWRACA SINGLEM I TELEDYSKIEM „LIPSTICK”

strefamusicart.pl 15 godzin temu
Zdjęcie: Lipstick okładka singla


Tuż po swojej europejskiej trasie, rosnąca gwiazda undergroundu Luvcat z UK, powraca z najbardziej oszałamiającym utworem jak dotąd. „Lipstick” to wywrotowy, nowy singiel, który zanurza się głęboko w przyjemność, ból miłości, dziwność. Noir-owe wyznanie, „Lipstick” łączy dymną paryską elegancję z brytyjską szorstkością, a wszystko to przesiąknięte jest kokieterią i wyostrzoną błyskotliwością. Luvcat napisała tekst utworu „Lipstick” po przypadkowym spotkaniu z mężczyzną, który nazwał ją „laleczką”. Luvcat snuje opowieść o zabawie, władzy i pasji, wyjaśniając: „Lipstick to piosenka o miłości i dziwności. O pragnieniu zadowolenia i poczucia się jak mała laleczka do zabawy, ale też okazywania czułości. W równym stopniu mówi również o oddaniu” – tłumaczy Luvcat. „Zrodziła się po spotkaniu z mężczyzną, który nazwał mnie ‘laleczką’…”
Teledysk, wyreżyserowany przez Luvcat oraz Ollie Bradley-Baker, jest oszałamiająco zrealizowanym spojrzeniem w makabryczny umysł Luvcat, przedstawiający teatralną gwiazdę jako zabaweczkę na sprężynę, w surrealistycznym hołdzie dla Chitty Chitty Bang Bang, jak tłumaczy Luvcat: „Teledysk był inspirowany moją ulubioną sceną z Chitty Chitty Bang Bang — ‘Laleczka na karuzeli’. W dzieciństwie przebierałam się za nią… zabaweczka na sprężynę, która ożyła, by terroryzować miasto. Chyba niektóre rzeczy się nie zmieniają.”

Kadr z klipu „Lipstick”
Premiera tego utworu to kolejny odważny rozdział w mitologii Luvcat — świata pełnego ucieczki od rzeczywistości, pożądania i wodewilowej dramy. Od jej zjawiskowego debiutu – teledysku do piosenki „Matador”, fani i krytycy z niecierpliwością śledzą jej mroczne kabaretowe opowieści o skazanych na porażkę romansach i pokręconych bajkach. Czy to opowiadanie o żeglarzach, czy wyprzedanie jazzowych klubów i koncertów na głównych scenach w mgnieniu oka, Luvcat pozostaje po części rock’n’rollową syreną, po części marzeniem z Moulin Rouge. Wychowana na ciekawym koktajlu The Cure i The Rat Pack, z odrobiną Nicka Cave’a i miłością do dramatów dzięki czemu muzyka Luvcat łączy teatralną dekadencję z surową emocjonalną energią. Od bocznych uliczek Liverpoolu, po improwizowane paryskie przygody. Każdy utwór to rozdział w jej rosnącym, legendarnym świecie.
Najnowszy singiel podąża za ulubionymi singlami „He’s My Man” i „Love & Money”, które wyniosły Luvcat na scenę indie-alternative, przyciągając uwagę gwałtownie rosnącej i oddanej bazy fanów — z ponad 25 milionami odtworzeń zaledwie czterech singli. Dodatkowo Luvcat jest typowana jako jedna z trzech najlepszych artystek wartych obserwowania w social mediach w 2025 roku — co potwierdziły pochwały od takich mediów jak Rolling Stone UK, NME, Clash, Notion, Billboard UK, The Independent, Wonderland, DIY, Dork i wielu innych.
Luvcat zgromadziła organicznie kultową grupę fanów, którzy będą podróżować przez kontynenty, aby zobaczyć jej charakterystyczne koncerty na żywo: ostatni miesiąc zabrał ją na trasę po Europie — z występami w Kolonii, Amsterdamie, Paryżu, Brukseli, Berlinie i Warszawie. Zainteresowanie Luvcat będzie tylko rosnąć, ponieważ tego lata wystąpi na ponad 30 festiwali, w tym Radio 1’s Big Weekend, Glastonbury oraz Reading and Leeds. Luvcat przebywa w tej chwili w Nowym Jorku i Los Angeles grając na własną rękę swoje pierwsze koncerty w USA. Więcej szczegółów wkrótce.
Luvcat info&bio:
Idź do oryginalnego materiału