Lucille powraca w "The Walking Dead: Dead City" – wyjaśniamy tę zmianę. A co na to serialowy Negan?

serialowa.pl 5 godzin temu

„The Walking Dead: Dead City” wróciło z 2. sezonem i wraz z premierą czekał nas też powrót Lucille. Co oznacza fakt, iż Negan ponownie sięga po kij baseballowy?

1. odcinek 2. sezonu serialu „The Walking Dead: Dead City” wprowadził na ekrany nowiutką wersję Lucille, kultowej broni Negana (Jeffrey Dean Morgan) i zarazem imienniczki jego zmarłej małżonki. Skąd te zmiany i co o swoim klasycznym orężu mówi sam aktor?

The Walking Dead: Dead City sezon 2 – powrót Lucille

Choć oryginalna Lucille spłonęła jeszcze w 10. sezonie „The Walking Dead” – sygnalizując przemianę Negana – kij baseballowy owinięty drutem kolczastym wrócił w wydaniu 2.0 w 1. odcinku 2. sezonu „The Walking Dead: Dead City”. „Poprawioną” wersję broni wręczył Neganowi Chorwat (Željko Ivanek) – co się zmieniło?

Chorwat, niegdyś naukowiec badający alternatywne źródła energii, zaopatrzył nową wersję broni Negana w specjalny przycisk, który po wciśnięciu przepuszcza przez Lucille silny ładunek elektryczny. To groźne „ulepszenie” bohater ma okazję później przetestować – w scenie w kościele, w której zachęca poszczególne grupy z Manhattanu do wspólnej walki z Nowym Babilonem.

Czy powrót Lucille oznacza, iż w 2. sezonie „The Walking Dead: Dead City” powróci także dawny Negan? Producent wykonawczy serialu, Scott M. Gimple, sugeruje, iż w pewnym sensie tak – i iż złapanie za kij baseballowy oznacza, iż bohater wraca do „formy”.

— Myślę, iż dużą częścią serialu jest to, iż zawsze chcieliśmy zobaczyć powrót dawnego Negana – w tej czy innej wersji. On w ciągu ostatnich sezonów „The Walking Dead” stał się tak inną osobą, iż potężnie ikoniczna postać w pewnym sensie zniknęła. Do tego by sprowadzić ją z powrotem, potrzebna była Lucille – tłumaczył w rozmowie z Entertainment Weekly.

Gimple dodał, iż i sam Jeffrey Dean Morgan nie krył zachwytu ponownym spotkaniem się z kultowym rekwizytem.

— Jeffreyowi przydałaby się Lucille. On bardzo kocha Lucille. Nie odkłada jej [po zdjęciach], gdy idzie do swojej przyczepy. Tak adekwatnie to zabiera Lucille do przyczepy ze sobą. Gdy nie była wykorzystywana, zostawiał ją na krześle. Nie oddawał jej do rekwizytorni. Rekwizytornia otrzymywała ją z powrotem dopiero pod koniec dnia zdjęciowego.

W wywiadzie dla Variety sam aktor nie krył sentymentu do śmiercionośnego kija i wyjaśnił, jak wygląda relacja, którą dzieli z Lucille.

— Wiedziałem, iż ona powróci, na rok zanim zaczęliśmy zdjęcia, i byłem podekscytowany. Nie jestem aktorem od rekwizytów. Wiem, iż są tacy aktorzy, którzy opierają całą postać [na rekwizytach], a ja takiego rekwizytu nie miałem – dopóki nie poznałem Lucille. Teraz w pełni to rozumiem. Mieć ją z powrotem w dłoniach – to było jeszcze ważniejsze dla mnie, Jeffa, niż dla Negana. Negan był trochę zdezorientowany, iż Lucille wróciła do jego życia. Jeff był, k*rwa, zachwycony. Bardzo mi się to podobało. Nie pozwoliłem, by goście od rekwizytów mi ją zabrali. Wracała ze mną do przyczepy, poszła ze mną do bufetu. Trzymam ją z sobą cały dzień i nie pozwalam ludziom się nią bawić.

Odtwórca roli kultowego Negana dodał, iż powrót broni to niejednoznaczne wydarzenie w życiu jego postaci – Lucille reprezentuje bowiem wiele elementów, które dawny antagonista bohaterów „The Walking Dead” próbował w sobie zmienić. W 2. sezonie „The Walking Dead: Dead City” zobaczymy zaś jego wewnętrzną walkę i potencjalnie – kolejną mocną przemianę.

Skoro mowa o tym, co czeka nas w spin-offie, jak w ogóle wypada ponowne spotkanie z Neganem i Maggie (Lauren Cohan)? Wrażenia Serialowej poznacie tutaj: The Walking Dead: Dead City sezon 2 – recenzja 1. odcinka. Sprawdźcie też, kiedy będzie 2. odcinek „The Walking Dead: Dead City”.