12 grudnia na Kanale Zero Jan Lubomirski-Lanckoroński zmierzył się z serią żartów od Krzysztofa Stanowskiego. Już od pierwszej minuty rozmowy prowadzący dopytywał, z jakiego powodu gość miałby być tytułowany jako książę w XXI wieku, sugerując, iż brzmi to dla niego dość kuriozalnie. Lubomirski-Lanckoroński już od początku próbował bronić się, podkreślając, iż sam nie oczekuje takiego tytułowania, a cała kwestia ma dla niego znaczenie jedynie jako symbol rodzinnej tradycji.
REKLAMA
Zobacz wideo Prezydent Andrzej Duda kłaniał się księciu Williamowi
Książę Jan Lubomirski-Lanckoroński mierzy się z serią żartów. W pewnym momencie pada zaskakujące stwierdzenie
Na zaczepne pytanie Stanowskiego, dlaczego mielibyśmy go nazywać księciem Lubomirskim-Lanckorońskim, odpowiedział jasno. - Ale ja tak nie uważam. To tylko przypomnienie tego, skąd pochodzę i czym w rodzinie się zajmowano. Tytuł sam w sobie nie ma dla mnie znaczenia - zaskoczył wyznaniem. Wyjaśnił, iż nie traktuje tego jako elementu wywyższania się, oraz uważa Polskę za kraj egalitarny z silnie republikańską tradycją.
Najbardziej zaskakujących momentem rozmowy okazał się wątek genealogiczny. Lubomirski-Lanckoroński opowiadał o swojej rodzinie, której dzieje potrafi prześledzić w dokumentach aż do XII wieku. W pewnym momencie, streszczając swoją wiedzę o przodkach, wspomniał o "drzewie ginekologicznym", co argumentował żartobliwym stwierdzeniem.
Pierwszy człowiek, którego ja jestem w stanie na drzewie ginekologicznym, jak to nazywam, czyli genealogicznym, odnaleźć to jest urodzony w 1160 roku
- wyznał przed kamerami, zaskakując widzów.
Książę Jan Lubomirski-Lanckoroński z papierową koroną podczas wywiadu
Warto nadmienić, iż na stole podczas wywiadu leżała papierowa korona, która przypomina te z popularnej sieciówek z jedzeniem typu fast food. Lubomirski-Lanckoroński wziął koronę i z niej żartował. Później, przez część wywiadu, korona znajdowała się na głowie Stanowskiego. W jakim celu? Tego nie wiemy - być może, by "śmiechom nie było końca".
Artykuł jest w trakcie aktualizacji
